Czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Pogotowie Reporterskie

Zamiast ostrzegać światłami przed Policją - zdejmij nogę z gazu!

Policyjne patrole na terenie całego kraju od rana sprawdzają stosowanie się kierujących do obowiązujących przepisów w szczególności dotyczące prędkości oraz stanu trzeźwości.

Kaskadowy pomiar prędkości polega na prowadzeniu statycznej kontroli na tej samej drodze, w tym samym czasie, ale w różnych miejscach przez patrole ustawione kolejno po sobie na określonym, często niezbyt długim, odcinku drogi. 23-latek, który zamiast zwolnić światłami ostrzegał innych przed kontrolą policyjną podczas kiedy sam nie miał uprawnień do kierowania zapłacił za to sporą grzywną.
Działania takie mają również charakter prewencyjny. Głównym celem działań jest ograniczenie liczby wypadków i kolizji na drogach. W trakcie kontroli policjanci  reagują także na inne stwierdzone wykroczenia m.in.: niestosowanie się do obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa, przewożenia dzieci w fotelikach oraz korzystanie przez kierujących z telefonu komórkowego niezgodnie z przepisami.

22 marca 2019 roku około godziny 7:00 łódzcy policjanci, którzy pełnili służbę w ramach ogólnopolskich działań pod kryptonimem KASKADA zauważyli, że kierujący mazdą jadącą  od strony centrum Łodzi w kierunku Strykowa używa świateł drogowych niezgodnie z ich przeznaczeniem. Mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. W trakcie przeprowadzanej interwencji kierujący przyznał się, że chciał ostrzec innych kierowców o kontroli drogowej. Okazało się również, że w pojeździe brak jest obowiązkowego wyposażenia, a 23 letni kierowca nie posiada uprawnień do kierowania. Powiedział mundurowym, że ma ukończony kurs nauki jazdy, lecz nie  zdał jeszcze egzaminu bo nie ma pieniędzy. Funkcjonariusze ukarali mężczyznę 3 mandatami karnymi. Ten „falstart” kosztował go grzywną  500zł za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień, 200 zł za używanie świateł drogowych nie zgodnie z przepisami, 200 zł za brak obowiązkowego wyposażenia pojazdu. Auto, którym poruszał się 23 latek zostało zabezpieczone na parkingu.

 

Jedźmy ostrożnie przestrzegając przepisów, z prędkością dostosowaną do warunków panujących na drodze. Pamiętajmy że bezpieczeństwo na drogach zależy przede wszystkim od samych kierowców - od ich rozwagi, umiejętności przewidywania zagrożeń i szacunku dla innych uczestników ruchu drogowego.

 

Źródło: KWP Łódź

Skomentuj [ 6 ]
13:02, 22.03.2019 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

bozena @ 14:08, 22.03.2019r. IP: *.*.169.35

A oni czychaja jak hieny,a tam gdzie sa potrzebni to ich nie ma

@gmail.pl @ 14:37, 22.03.2019r. IP: *.*.246.216

Aż strach pomyśleć, co by się działo, gdyby nie CZYHALI !!!

Janko @ 14:56, 22.03.2019r. IP: *.*.170.20

Drogówka to ma niby gdzie stać, na Rynku w Łasku? Przecież od tego są a i tak są u nas łagodne kary dla pseudo kierowców i cwaniaków...

Piotr @ 22:40, 22.03.2019r. IP: *.*.30.145

Szkoda że potrafią tylko na kierowców czyhać bo ktoś "straszne zagrożenie" spowoduje jak będzie jechał 10 czy 20 km szybciej.

@Janko
Niech się wezmą za tych oszołomów wożących beton bo bez przerwy drogi pozalewane. Na światłach takie garby się porobiły od Piotrkowa że trzeba uważać żeby nie najechać, Budobet jest tak bezczelny i czuje się tak bezkarny że nawet zalali drogę na wysokości własnej firmy. Wszystko zastygło i już zamiast równej drogi mamy g***o! Jakby tego było mało w tym betonie pełno kamienia którymi później tłuczemy sobie szyby! Wtedy policji nie ma. Rozumiem że może się komuś rozlać ale niech posprząta a nie ucieka i udaje głupiego.

John @ 20:23, 23.03.2019r. IP: *.*.75.141

Spoko. Jak się nie ma więcej jak 98 na liczniku, to można na Brudzińskiego - tylko upomnienie...

uczeń @ 15:31, 25.03.2019r. IP: *.*.105.243

Trzeba się ostrzegać wzajemnie. Polecam też yanosika. Dzięki niemu można zaoszczędzić pieniądze. Niestety przepisy są debilne i ograniczenia zbyt wysokie. W polu można jechać 50km/h bo stoi kilka domów 10 metrów od drogi i to juz jest teren zabudowany. To jest żenujące. Wszechobecne linie ciągłe, miliony znaków i organizacja ruchu powoduje to, że każdy uważa lekkie naginanie przepisów za normalne. Może kiedyś się to zmieni, lecz dziś, my kierowcy, musimy sobie jakoś radzić, aby dojechać bezpiecznie i nie dać się złapać :). Wiem, że politycy to żaden wyznacznik ale złapanie pana Brudzińskiego na przekroczeniu prędkości lub innych polityków czy urzędników świadczy o tym, iż te przepisy są na tyle restrykcyjne, że nikt ich nie przestrzega. A jak już ktoś przestrzega ograniczeń prędkości to i tak łamie inne przepisy. Niestety media i policja nauczyły nas tylko ględzenia o prędkości a nikt nie mówi o wymuszeniach pierwszeństwa, które są przecież tak codzienne i powszechne a jakże przecież niebezpieczne. Żeby była jasność - nie popieram pijanych czy innych szalejących debili np. w deszczu na łysych oponach, albo w centrum 200km/h. Wszystko trzeba wyważyć. Natomiast chyba już czas najwyższy na stanowcze reagowanie na łamanie przepisów przez pieszych a także zwiększenie kar na ich łamanie prawa. Druga sprawa to rowerzyści. Za nich też policja powinna się ostro wziąć.

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Popularne artykuły


Reklama




Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie




Ostatnio na forum

Więcej dyskusji





Najnowsze komentarze


Pogoda

Facebook


Najnowsze zdjęcia


© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET