Wielu myślących zadaje sobie pytanie - dokąd zmierza ten świat. Kłamstwo, agresja, hejt, egoizm to codzienność. Jakże często ci, którzy zostali wybrani, aby troszczyć się, zabiegać o dobro społeczności, martwią się sukcesami tej społeczności, no bo to jednocześnie sukces konkurenta politycznego. Zapominają, że nic na tym świecie nie jest wieczne, także poparcie wyborców, i po co z konkurenta robić sobie wroga.

JESZCZE O ODPADACH

Zapowiadałem, że do tematu wrócę, ponieważ wokół niego jest wiele przekłamań. Wiele się także, ponad wszelką wątpliwość, wyjaśniło i trzeba o tym Państwa poinformować, pokazać kto zawodzi.

Zacznę od podziękowania tym wszystkim, którzy próbowali przerzucić odpowiedzialność swoich politycznych towarzyszy na mnie. Wyimaginowane zarzuty zmobilizowały mnie do działań, które pozwoliły rozłożyć problem wręcz na „czynniki pierwsze” i pokazać, że burmistrz Łasku uczynił wszystko, co mógł, aby problem wyjaśnić. Nie jest on jednak w stanie zmusić rządu, samorządu województwa i Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska do wykonywania ich zadań. Wiemy – przyjechała TVP1 z gotową tezą – wszystkiemu winien burmistrz - i śmiesznym pytaniem, czy pryzmy odpadów burmistrzowi się podobają.

30 lipca 2020 r. zaprosiłem na omówienie tej trudnej sprawy wszystkich, których może ona dotyczyć. Chodziło mi o jednoznaczne wskazanie kompetencji w tym zakresie. Do wojewody łódzkiego (przedstawiciel rządu w województwie) i marszałka województwa (gospodarz województwa) nie tylko wystosowałem zaproszenia, ale rozmawiałem z dyrektorami kancelarii marszałka i gabinetu wojewody, prosząc o przysłanie choćby kompetentnych pracowników. Marszałek pisemnie odpowiedział, że z powodu pandemii przedstawiciela na spotkaniu nie będzie. Urząd Wojewódzki nie uznał za właściwe zareagować w jakikolwiek sposób. No cóż – wielka szkoda.  

Przedstawiam Państwu notatkę sporządzoną „na gorąco”. Dziękuję za obecność panu posłowi T. Rzymkowskiemu, który jak zawsze kompetentnie, rzeczowo i spokojnie temat omówił i podjął pewne zobowiązania. Senatora M. Łuczaka reprezentowała asystentka A. Kolasa. Dziękuję wszystkim za obecność, a zabierającym głos także za aktywność. Państwa proszę o uważne zapoznanie się z notatką, bowiem jest to rzeczowe i jednoznaczne pokazanie, kto w sprawie zawodzi. Ja ograniczę się do podkreślenia jednej prawdy: w Woli Łaskiej firmy przetwarzają odpady od około 25 lat, a stosowne decyzje umożliwiające rozpoczęcie działalności były wydawane na wiele lat zanim zostałem burmistrzem.  

Szanowni Państwo, gospodarka odpadami to dramat. 6 września w programie informacyjnym jednej z prywatnych telewizji podano iż w Polsce działają „mafie śmieciowe”. Skruszony członek takiej organizacji wyznał, iż dziś lepiej zarabia się na przywożeniu śmie-ci do Polski niż na handlu narkotykami. Poda-no także, iż do 2018 roku posiadającemu tytuł prawny do nieruchomości praktycznie nie można było odmówić zgody na gromadzenie i przetwarzanie odpadów.

Przypomnę, iż z danych ministerialnych wynika, że przez ostatnie 2 lata wwieziono do Polski rocznie znacznie powyżej 400 tys. ton odpadów. 8 września o godz. 10.05 w TVP2 ekspert wyraził opinię, że musi być stworzona sprawna inspekcja ochrony środowiska, bo dziś to są pozory jej funkcjonowania. „Wypisz wymaluj” to samo 30 lipca w Łasku mówiła przedstawicielka WIOŚ.

Za miesiąc przedstawię wykaz moich wystąpień w omawianej sprawie.

MARSZAŁEK W ŁASKU

10 września br. pan Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego odwiedził Łask. Zapewne omówienie znajdzie się na stronach powiatu, gdyż była to wizyta w powiecie, ale dotyczyła także samorządu gminnego. Podczas jednego z wystąpień podano przykład aktywności gminy Łask realizującej przy dofinansowaniu unijnym kosztowny projekt komunikacyjny, dzięki czemu nie tylko wymieniono park samochodowy, ale wybudowano kilka ulic i inną infrastrukturę. W pozyskiwaniu pieniędzy unijnych gmina Łask jest bardzo aktywna.

Bardzo dziękuję panu marszałkowi, że zechciał osobiście zwizytować zajezdnię ZKM i poznać bliżej założenia projektu będącego na ukończeniu, a realizowanego od 4 lat. Zabierając głos jako jedyny prosiłem o pamięć dotyczącą łaskiego dworca PKP. To nie jest zadanie województwa, ale województwo może w takich sprawach wyrażać swoją opinię. Podziękowałem także za budowę chodnika - na ulicy Warszawskiej od szpitala do ul. Jodłowej ma powstać do 30 listopada br., przy 50% pokryciu kosztów przez gminę Łask. To bardzo potrzebne nie tylko dla wygody, ale i dla bezpieczeństwa rozwiązanie. Nigdy nie zapomnę idiotycznej rady dyrektorki zarządzającej ówczesną drogą krajową, że mieszkańcy ze szpitala na Przylesie mogą iść ul. Warszawską, ówczesną Berlinga i dalej Batorego. Nikt nie był w stanie pomóc mi w przełamaniu tego irracjonalnego oporu. Mówiono, tego się nie da zrobić, dziś się da i za to dziękuję.  

Dziękuję również panu marszałkowi za otwartość na argumenty sołtysa Teodorów, dowódcy Bazy i burmistrza Łasku w sprawie budowy ścieżki rowerowej z Łasku na lotnisko. Tu także muszę podziękować radnym miejskim za zgodę na dofinansowanie tej inwestycji znaczącą kwotą. Na samą dokumentację przekazujemy w tym roku 100 tys. zł.

Panu marszałkowi dziękuję także za po uczenie pani stawiającej mi zarzuty dot. Sanepidu, że to raczej sprawa starosty, a nie burmistrza. Niektórzy nie rozumieją oczywistego przekazu. Przecież w nazwie jest słowo powiatowy, a nie gminny.

14 września 2020 r. Gabriel Szkudlarek

Spotkanie w sprawie uciążliwości dla mieszkańców gminy Łask wynikających z funkcjonowania firmy TWK-ZAG sp. z o.o. w Woli Łaskiej

Z udziałem posła na Sejm RP Tomasza Rzymkowskiego, asystentki Senatora RP Aleksandry Kolasy, kierownika Delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Sieradzu Antoniny Wojtczak, członka Zarządu Powiatu Roberta Szczepaniaka, przedstawicieli Policji i Państwowej Straży Pożarnej w Łasku, przedstawicielki Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Łasku, radnych Rady Miejskiej w Łasku i przedstawicieli firmy TWK-ZAG sp. z o.o. - 30 lipca 2020 r. odbyło się spotkanie zorganizowane z inicjatywy burmistrza Łasku. Celem spotkania było omówienie skuteczności procedur kontrolnych związanych z gromadzeniem i przetwarzaniem odpadów oraz jednoznaczne ustalenie organów administracji publicznej, które taką działalność firm kontrolują. 

Niestety z zaproszenia nie skorzystał Łódzki Urząd Wojewódzki (tu pani kierownik Wojtczak stwierdziła, że ją można uznać jako reprezentanta wojewody łódzkiego), ale także Urząd Marszałkowski w Łodzi, z które-go otrzymano pismo informujące, iż z uwagi na Covid19 przedstawiciel nie weźmie udziału w spotkaniu. Nieobecność przedstawiciela Urzędu Marszałkowskiego oburzyła panią kierownik Wojtczak, która stwierdziła: „Jestem zbulwersowana tym, że nikt z Urzędu Marszałkowskiego nie pojawił się”, „Żeby decyzje były precyzyjne, bo to ułatwia prowadzenie kontroli przez WIOŚ” oraz „Przeraża mnie to, że ci co mają najwięcej do powiedzenia w tej sprawie – że ich nie ma.”. Chodzi o to, że decyzje wydawane są w imieniu marszałka województwa i ich niedoprecyzowanie bardzo utrudnia prowadzenie kontroli. Jednoznacznie także potwierdzono, że kompetencje kontrolne ma marszałek województwa oraz wojewódzki inspektor ochrony środowiska. Potwierdzone to także zostało w treści pisma przesłanego z Urzędu Marszałkowskiego. Organy gminy nie mają żadnych kompetencji kontrolnych.

Organizatorowi spotkania chodziło także o to, żeby ustalić czy istniejące procedury są wystarczające, czy powinny być zmienione w celu większej skuteczności działania.

Zebrani zgodzili się, że służby WIOŚ powinny być rozbudowane i doposażone. Dziś 12 inspektorów, z których część przyucza się do funkcji, kontroluje firmy na obszarze 7 powiatów. Pani kierownik w sposób nie budzący wątpliwości potwierdziła, że na terenie firmy TWK-ZAG prowadzony jest recykling odpadów.

Pan poseł Tomasz Rzymkowski ocenił, że gromadzenie i przetwarzanie odpadów to problem systemowy, który – w interesie wszystkich - powinien być jak najszybciej rozwiązany, bo dotyczy wielu firm w Polsce i będzie w tej sprawie wraz z senatorem Maciejem Łuczakiem rozmawiał z ministrem środowiska.

Przedstawiciele firmy TWK-ZAG zaapelowali do pana posła, aby władze państwowe podjęły działania na rzecz wykorzystywania paliw alternatywnych, bowiem w przeciwnym razie grozi katastrofa polegająca na tym, że firmy zostaną zablokowane tym surowcem bez możliwości jego przekazania.

Reasumując, wszyscy zebrani zgodzili się z tym, że jest to problem systemowy (trzeba przebudować i dostosować do potrzeb system), że firmy zbierające, segregujące i przetwarzające odpady koniecznie muszą we współczesnym świecie istnieć (to konieczność cywilizacyjna). Muszą jednak przestrzegać prawa, a aby to osiągnąć muszą podlegać skutecznej kontroli.

Na koniec warto podkreślić, że gromadzenie i przetwarzanie odpadów w Woli Łaskiej odbywa się według oświadczenia przedstawicieli zakładu od niemal ćwierć wieku, a decyzja starosty łaskiego na zbieranie i odzysk odpadów wydana została 12.10.2005 r 

Skomentuj [ 2 ]

15:30, 29.09.2020 r.