xxx @ 16:18, 10.07.2014r. IP: *.*.16.212

tylko u nas czeka się 30 dni, gdzie indziej dostaje się kartę od ręki

lol @ 16:35, 10.07.2014r. IP: *.*.72.11

na stronie jest napisane, że czeka się 30 dni w całej Polsce, a nie tylko u nas :P

boss @ 21:15, 10.07.2014r. IP: *.*.251.150

KPA: instytucja ma obowiązek odpowiedzieć w ciągu 30 dni, chyba że inna ustawa stanowi inaczej!!

nowy @ 22:11, 10.07.2014r. IP: *.*.69.55

Jak urzędnik dobry humor ma to od ręki papier da.A jak się męczy w pracy zamiast latem na urlopie brylować to i pismo męczy 30 dni za nim wymęczy.

jolka @ 08:46, 11.07.2014r. IP: *.*.134.186

Jeszcze nigdzie nie wydają kart i po co te nerwy.Urzędnik musi iść na urlop aby brylować natomiast te biedne mamy rodzin wielodzietnych brylują cały czas po fryzjerach, kosmetyczkach itp.a nie wiedzą jak wypełnić wniosek ? to one wcale nie interesują nauką dziecka . Natomiast wiedzą jak za pieniądze które są przeznaczone na naukę i wychowanie dziecka jak wydawać na własne potrzeby aby brylować. Czy to tak trudno wpisać PESEL i planowany termin ukończenia szkoły własnego dziecka . Sekretarkę niech sobie zatrudnią i będzie im wypełniać.
/Nie dotyczy rodziców którzy są odpowiedzialni za swoje dzieci i interesują się nauką w szkole własnych dzieci/.

też mama @ 09:02, 11.07.2014r. IP: *.*.224.253

@jolka w liście od czytelniczki nie ma wzmianki o tym że jest ona biedna oraz że nie umiała wypełnić wniosku.Poza tym nie chodzi tu o finansowe wsparcie rodzin wielodzietnych a jedynie udostępnienie im możliwości korzystania z tego co jest obecnie dość drogie a licząc np razy 5 to koszta są znaczące.

Lucjan @ 09:04, 11.07.2014r. IP: *.*.131.126

Jeszcze nigdzie nie wydają kart - nieprawda, taki np. Sieradz nie oglądał się na program rządowy i od kilku tygodni wydaje swoją własną miejską kartę dużej rodziny. Ale to w Sieradzu, tam np. na wiele miesięcy przed uruchomieniem kolei aglomeracyjnej wyremontowano dworzec, więc i te karty nie powinny dziwić. Rynek też wybetonowali dużo wcześniej od naszego, ale za to w kategorii lansu burmistrz niewiele odstaje och ich prezydenta.

Zuza @ 13:26, 11.07.2014r. IP: *.*.219.102

Dlaczego w Urzędzie Miasta w Łasku,sa kompetentni,pracowici,zyczli i pomocni interesantom urzędnicy,a w Starostwie robią na odwrót niż w UM?

k @ 14:14, 11.07.2014r. IP: *.*.214.111

Dla równowagi

sos @ 14:47, 11.07.2014r. IP: *.*.50.153

Do k@.Czyli ,aby pokazać,ze istnieje dobro i zło,niebo i piekło,Czysty dualizm.

ulka @ 16:19, 11.07.2014r. IP: *.*.200.252

cyt jolki @:biedne mamy rodzin wielodzietnych brylują cały czas po fryzjerach,
a ja nie zgadzam się z tym stwierdzeniem interesuje się tym i wiem że na fryzjera i kosmetyczke w godzinach pracy mają czas urzędniczki

do ulka @ 17:13, 11.07.2014r. IP: *.*.50.153

Masz racje budzetówka to wyższa kasta,nie musza pracować w godzinach pracy,a 13 się należy.Matka wielodzitnej rodziny ma tak duzo obowiązków ,ze na fryzjera juz częśto nie starcz czasu i pieniędzy.

OSTROŁEKA @ 08:40, 20.01.2016r. IP: *.*.214.219

WITAM DLACZEGO W OSTROŁĘCKIM KINIE SĄ ZNIŻKI DLA DUŻEJ RODZINY - ALE TYLKO DLA MIESZKANCÓW OSTROŁEKI I RZEKUNIA ? TYLKO WYBRANI MOGĄ KORZYSTAĆ ? CO MOŻNA ZROBIĆ ABY TO ZMIENIĆ?

Adam Kotowski @ 11:03, 07.05.2016r. IP: *.*.195.150

Wstyd.
40 lat mieszkałem w Olsztynie. Przeprowaddzilismy sie na wieś , można by powiedzieć na dzielnice Olsztyna, do Jonkowa. 3 może 4 km od Olsztyna. Korzystamy ze wszystkiego w Olsztynie.Przecież tam są baseny kina, muzea oraz wszelkie inne atrakcje dla dzieci a nie w Jonkowie w gminie zamieszkanej przez niewielką ilość ludzi.
Mam 3 dzieci .Dostałem Kartę Wielkiej Rodziny w gminie Jonkowo.
Pytanie? Na co mi ona. Gdyż nie dostajemy żadnych zniżek.Zniżki są dla dzieci, którzy mieszkają w Olsztynie.A moje dzieci z Jonkowa, czy są drugiego sortu?. Przecież od dawna mówi się że dzieciom na wsi trzeba pomóć by godnie żyły, rozwijały się i korzystały z uciech życia tak jak dzieci z miasta.A tu odwrotnie poprzez KARTĘ WIELKIEJ RODZINY państwo doprowadziło do absurdu. Mianowicie dzieci z miasta , które miały dostęp do atrakcji i do wszystkiego do czego powinny mieć w fazie swojego rozwoju ,to te dzieci mają nie tylko nadal dostęp ale poprzez KWR mają jeszcze większy dostęp .A dzieci pochodzące ze wsi,z miejsc gdzie nie ma pracy ,gdzie rodzice nie mają pieniędzy na życie a tym bardziej na uroki życia swoich dzieci.Te dzieci mają nadal ograniczony dostęp do tego co powinna KWR im dać.Wręcz przeciwnie poprzez KARTĘ WIELKIEJ RODZINY dysproporcje pomiędzy dziećmi ze wsi i z miasta jeszcze bardziej się powiększyły.
Podam przykład. Chcieliśmy iśd do planetarium w Olsztynie koszt bilet normalny 15 zł , ulgowy 10 zł .Rodzina z poza Olsztyna ma zniżkę 10 procent. Czyli wejście dla biednej 5 osobowej rodziny ze wsi kosztuje po odjeciu zniżki 54 zł a rodzina z Olsztyna nie płaci nic.
Proszę mi to wytłumaczyć