Sobota pełna emocji! Od rana w Łasku toczyły się pojedynki karateków w formule semiknockdown. Dzieci, młodzież i dorośli rywalizowali podczas trzeciej już edycji turnieju "Red Wizard Cup". Gospodarzem zawodów był PROYAMA Łaski Klub Sztuk Walki na czele z Trenerem sensei Stanisławem Kołodziejskim 4 Dan.

Był to mały turniej, o wielkim znaczeniu dla każdego startującego. Dał on możliwość sprawdzenia się zawodnikom o różnym stopniu zaawansowania a tym samym zdobywanie cennego doświadczenia na macie. Był on także świetną okazją do sprawdzenia się z zawodnikami trenującymi różne style karate tj. Kyookushinkai, Oyama Karate, Kobra Karate.

W turnieju rywalizowało kilkadziesiąt osób z klubów z Łodzi, Siewierza, Warszawy, Łomianek, Koła, Konina, a także pięciu Dojo grupy PROYAMA tj. Łask, Kolumna, Wiewiórczyn, Dobroń i Zelów. Na zawodach gościliśmy wielu znakomitych trenerów karate, jednym z nich był Shihan Maciej Misiak 6 Dan, który pełnił również rolę arbitra maty. Tę ważną rolę znakomicie pełnił także Sensei Adam Sochan 3 Dan.

Pomimo różnego stopnia zaawansowania zawodników, pojedynki toczyły się na bardzo wysokim poziomie. Dostarczały wiele emocji samym zawodnikom, ich ekipom ale i licznej publiczności, która to żywiołowo reagowała i dopingowała zawodników. Walka na macie to niezwykłe przeżycie i nie lada wyzwanie. Sala tego dnia wypełniona była duchem wojownika, każdy walczył z pełnym zaangażowaniem i do ostatnich sekund.

Na zakończenie wszyscy zawodnicy otrzymali drobne upominki ufundowane przez partnera zawodów firmę Paso-trading, a także medale i dyplomy przygotowane przez kalendarze.net.pl. Trenerzy przybyłych zespołów otrzymali słoje pysznego miodu z ekologicznej pasieki.

Dziękujemy za pomoc w organizacji wszystkim tym, którzy poświęcili swój czas na pracę przy tym projekcie. Już teraz zapraszamy na kolejne wydarzenia związane z działalnością PROYAMA. Już w czerwcu PROYAMA planuje zorganizowanie kolejnych zawodów.

Zobacz zdjęcia: Red Wizard Cup 3

Źródło/foto: Proyama Łask

Skomentuj [ 0 ]

17:35, 27.04.2016 r.