Piątek, 26 kwietnia 2024 r., imieniny Marzeny, Klaudiusza, Marceliny

Pogotowie Reporterskie

Orkan wskoczył na 10 miejsce

12 listopada. Orkan swoim meczem kończył zmagania w 16 kolejce. Tym samym był to ostatni mecz naszej drużyny w 2017 roku. Należało by stanąć na wysokości zadania i zakończyć go zwycięstwem.

Goście z Łowicza [ciekawostką jest, iż 82 lata temu właśnie 12 listopada koło Łowicza spadł meteoryt] zgromadzili do tego meczu taką samą liczbę punktów, ale po świetnym początku złapali kryzys i ponieśli serię porażek. Do nas przyjechali z nadzieją przełamania złej passy. Nam zwycięstwo też było bardzo potrzebne po 3 remisach i porażce.

Niedziela słoneczna, ale chłodno, warunki do gry jak to w listopadzie trudne. Goście na zielono, Orkan na biało-niebiesko. Od samego początku goście skupieni na obronie, na własnej połowie przesuwali się całym zespołem licząc na kontry. Orkan w ataku pozycyjnym. Aktywni w środku Patryk Niciak i Jacek Majda. W 23 minucie świetnie urwał się lewą stroną Łukasz Serafinowicz i dwa razy po jego strzałach piłka trafiła w słupek. W pierwszej połowie nie było dużo sytuacji bramkowych. W jednej sytuacji skiksował bramkarz gości, ale jeszcze na linii zdołał złapać piłkę.  Pod koniec pierwszej połowy zawodnik gości trafił w słupek po strzale sprzed pola karnego. Efektownym punktem pierwszej połowy był "patrkpięthak" w wykonaniu wiadomym. 

Do przerwy bez zmian. Trener Jacek Berensztajn przeanalizował pierwszą połowę. W dzisiejszym ustawieniu mieliśmy kilka wariantów wewnętrznych. Druga połowa zaczęła się dla nas idealnie. W 47 minucie z rzutu rożnego wrzucił Patryk Niciak, na pierwszym słupku sprytnym strzałem głową popisał się Dawid Miedwiediew i przelobował zaskoczonego bramkarza. Prowadzimy 1:0. Od tego momentu grało nam się łatwiej, goście zostawiali więcej miejsca. Mocno pracowały boki, Patryk Niciak był wszędzie. W 53 minucie świetną okazję miał Adam Konieczny, ale jego strzał z głowy trafił bramkarza w nogę, za chwilę poprawka Jacka Majdy i obrońca wybija głową piłkę zmierzającą do siatki. W 63 minucie wrzutka Dawida Miedwiediewa i mocny, soczysty strzał Piotra Burskiego głową i poprzeczka. 

W 66 minucie Łukasz Matuszczyk precyzyjnie wrzucił, a najwyżej w polu karnym wyskoczył mierzący 187 cm. Andrzej Dolot i strzałem z głowy umieścił piłkę w siatce. 2:0 !!. Za chwilę ponownie Andrzej Dolot w roli głównej, ale tym razem piłka przeleciała nad poprzeczką. Za chwilę milimetrów brakło by Piotr Burski skutecznie zamknął wrzutkę Dawida Miedwiediewa. Groźnie jeszcze główkował Piotr Gołuch, ale strzał został odbity na rzut rożny. Dwubramkowe prowadzenie dało nam komfort gry, do tego bardzo pewnie grała defensywa kierowana przez Łukasza Matuszczyka. Arbiter doliczył 5 minut, ale wynik już nie uległ zmianie. Zasłużone zwycięstwo Orkana i cenne punkty. Brawo DRUŻYNA !!!  

Po 16 kolejce Orkan wskoczył na 10 miejsce. W tej kolejce obok naszego meczu było kilka ciekawych spotkań. Lider Unia wygrała w Kutnie, Zgierz wygrał w Strykowie, a Działoszyn okazał się lepszy od Włókniarza Zelów. Ner pokonał Paradyż na ich boisku i zdobył wicemistrza.

GKS Orkan Buczek - Pelikan II Łowicz 2:0 !!!
47 minuta Dawid Miedwiediew i 66 minuta Andrzej Dolot !!!!
Orkan: Chachuła - Faryś, Królikowski, Matuszczyk, Dolot - Serafinowicz [Kotowski], Niciak, Majda [Gołuch], Miedwiediew [Wrona] - Konieczny [Kępniak], Burski. Trener:Jacek Berensztajn.
18 - lat - Mikołaj Kotowski - Najlepszego !!!

 

Źródło: Orkan Buczek

Skomentuj [ 0 ]
14:50, 13.11.2017 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

Brak komentarzy

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama



Popularne artykuły


Reklama




Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie




Ostatnio na forum

Więcej dyskusji





Najnowsze komentarze


Pogoda

Facebook


Najnowsze zdjęcia


© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET