stach @ 11:20, 17.03.2022r. IP: *.*.35.230

Pomagamy Ukrainie i Ukraińcom i pomagajmy dalej ale czy jednocześnie musimy "pomagać" też niektórym działającym w Polsce wielkim sieciom handlowym, które nadal nie wycofały się z terenu rosji - pastwa zbrodniarza wojennego (pełna lista w Internecie), jak np. trzy sieci pochodzące z pewnego europejskiego państwa uznawanego za ostoję wolności i demokracji: LM z branży budowlanej, D. z branży sportowej i A. z branży spożywczej?

Czy np. kupując w D. odzież termoaktywną macie świadomość, że taką samą odzież w takim samym sklepie może kupować właśnie będący na przepustce rosyjski sałdat albo jego rodzina za pieniądze, które ten sałdat dostał za np. strzelanie z armaty czołgowej do ukraińskiego domu albo kolejne załadowanie wyrzutni Grad bądź Iskander i wycelowanie jej w kijowski blok mieszkalny albo mariupolski teatr?