Sobota, 18 maja 2024 r., imieniny Eryka, Aleksandry, Feliksa

Pogotowie Reporterskie

160. rocznica bitwy pod Sędziejowicami

 

W sobotnie popołudnie uczciliśmy pamięć poległych podczas jednej z bitew Powstania Styczniowego – pod Sędziejowicami. Karol Młynarczyk - Wojewoda Łódzki złożył kwiaty pod pomnikiem poległych w bitwie 26.08.1863 roku.

„Cieszę się, jako Przedstawiciel Rządu Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, ale także jako Polak, obywatel, dumny z historii swej Wielkiej i Małej Ojczyzny, że sędziejowicka bitwa – pomimo upływu tak długiego czasu – nadal pozostaje czynnikiem integrującym lokalną społeczność wiejską, gminną i parafialną, wokół czci dla Bohaterów i patriotyzmu. Nigdy więcej wojny! Cześć i chwała Bohaterom!” - powiedział do zgromadzonych Wojewoda.

Goście zebrani pod Zespołem Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Sędziejowicach mogli obejrzeć rekonstrukcję wydarzeń bitwy sprzed 160 lat. Swoją obecnością na inscenizacji zaszczycili także Sekretarz Stanu, Pełnomocnik Rządu do spraw rozwoju i umiędzynarodowienia edukacji i nauki - Tomasz Rzymkowski - Poseł na Sejm RP oraz Marcin Przydacz – Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP, Szef Biura Polityki Międzynarodowej.

Wypowiedziana przez Rosjan bitwa, rozegrała się pod Sędziejowicami 26 sierpnia 1863 roku. To jedna z 1200 walk zbrojnych, stoczonych w trakcie wojny polsko-rosyjskiej z lat 1863-1864. Ogromna przewaga wojska polskiego przyniosła zwycięstwo. Na miejscu śmierć poniosło 30 żołnierzy z obozu wroga, kolejni zmarli w szpitalu, inni dostali się do niewoli. Straty odnotowano również po stronie polskiej – zginęło 4 ułanów, a 13 kosynierów odniosło rany.

Skomentuj [ 2 ]
18:35, 27.08.2023 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

Daro @ 06:40, 28.08.2023r. IP: *

Cześć i chwała bohaterom

Wyprostujmy fakty troszeczkę @ 10:25, 28.08.2023r. IP: *

"Wypowiedziana przez rosjan bitwa"... fraza żywcem przepisana z Wikipedii i jak to z Wikipedią bywa i tym razem nie do końca jest to prawda, bowiem nikt tej bitwy, a w zasadzie potyczki nie wypowiadał. Rosjanie nie wiedzieli, że w Sędziejowicach jest oddział liczący 1 500 powstańców. Byli to głównie powstańcy ze składu 1 pułku ułanów brygady gen. Taczanowskiego rozkwaterowany we wsi Sędziejowice w czterdziestu paru zagrodach chłopskich, generał ze sztabem zatrzymał się we dworze. Rosjanie byli przekonani, że ścigają oddział liczący ok. 60 konnych powstańców, mocno zdemoralizowanych. Podobnie nieprawdą jest, że zginęło "30 żołnierzy z obozu wroga" - tak naprawdę zginęło ich 3 razy więcej, niemal wszyscy.

Na terenie ówczesnego woj. kaliskiego operowała grupa pościgowa z garnizonu warszawskiego, która ścigała oddział żandarmów konnych rtm. Parczewskiego. Dowodzący grupą ppłk huzarów grodzieńskich gwardii baron Klodt przed sędziejowicką potyczką znajdował się we dworze Ostrów koło Łasku, gdzie otrzymał donos! o noclegu w lesie w rejonie wsi Brodnia szwadronu jazdy konińskiej prowadzonego przez mjr. Oxińskiego. Klodt powołał oddział pościgowy złożony z ochotników tj. 4 oficerów grodzieńskiego pułku huzarów lejbgwardii, nie sprecyzowanej bliżej liczby starszyzny kozackiej oraz z sotni Kozaków z 44 pułku dońskiego. Sotnia kozacka liczyła zwykle mniej niż sto koni, ale więc z ochotnikami siłę rosyjskiego oddziału pościgowego można obliczać na około stu ludzi. Dowódcą pościgu został sztabs-rotmistrz von Grabbe z pułku huzarów grodzieńskich lejbgwardii.

Na czele pościgu posuwała się szpica dowodzona przez por. Witmajer z pułku huzarów grodzieńskich lejbgwardii i to właśnie ona jako pierwsza natknęła się na widetę powstańczą i w pościgu za nią szpica wpadła w Sędziejowicach na 1 500 powstańców, tak więc w rzeczywistości nie było czasu na to mityczne i patetyczne "wypowiedzenie bitwy".

Z wyjątkiem dwóch oficerów i 2 Kozaków wziętych do niewoli i kilkunastu szeregowych, którzy jako rani zostali umieszczeni we dworze w Sędziejowicach, zginęła cała sotnia, poległych rosjan pochowano na cmentarzu. Wśród rannych był m. in. sztabs-rotmistrz von Grabbe, który powstańczą kosą miał uciętą prawą rękę, z odniesionych ran zmarł po kilku dniach. Po stronie polskiej poległo 4 ułanów a piętnastu było rannych, w tym sześciu oficerów. Ranni powstańcy zostali rozmieszczeni po okolicznych dworach. Zabitych ułanów pochowano pod krzywą sosną na cmentarzu sędziejowickim. Wg innych danych (miejscowa tradycja) leżą oni na wprost drogi głównej, pod murem cmentarnym. Jednym z poległych był ułan Bolesław Zegrzda.

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama




Popularne artykuły


Reklama



Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie




Ostatnio na forum

Więcej dyskusji





Najnowsze komentarze


Pogoda

Facebook




Najnowsze zdjęcia


© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET