Niedziela, 19 maja 2024 r., imieniny Iwa, Piotra, Celestyna

Pogotowie Reporterskie

Nieprzewidywalny WKS

(fot. WKS Rokitnica)

Po kapitalnym meczu przeciwko Olimpii Zduńska Wola, kibice WKS mieli apetyt na wysokie zwycięstwo ich ulubieńców z drużyną UKSu Ustków. Niestety musieli obejść się smakiem. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla Ustkowa.

Dobrym zawodom nie sprzyjała pogoda. Przez całe 90 minut z nieba lał się żar, co miało duży wpływ na tempo i jakość gry. WKS Rokitnica grał dobrze tylko przez pierwszych 15 minut meczu. W tym czasie udało się skonstruować kilka składnych i groźnych akcji. Niestety żadna z nich nie została wykorzystana.


Los musiał zemścić się za niewykorzystane sytuacje, więc już w 19. minucie prowadzenie objęli goście. Po przejęciu piłki ok. 20 metra, jedno dokładne podanie otworzyło drogę do bramki napastnikowi. Piłkarz UKS przelobował bramkarza WKS i dał pierwszego gola swojej drużynie.


Choć gospodarze nie grali bardzo źle, wciąż nie byli w stanie zagrozić bramce UKS. Jedyną dogodną okazję w pierwszej połowie miał Szczepan Załoga, po którego strzale piłka odbiła się od bramkarza, słupka oraz linii bramkowej. WKS nie miał tego dnia szczęścia.


Po przerwie gra nie uległa większym zmianom. WKS nadal raził nieskutecznością z przodu. Gracze Ustkowa nie grali za to wielkiego futbolu. Potrafili jednak wykorzystywać pojawiające się okazje. Dwa dobre, prostopadłe podania otworzyły napastnikom drogę do bramki. Gole padły w 65. i 69. minucie meczu.


Wynik 3:0, lejący się z nieba żar i potworne zmęczenie spowodowały, że piłkarze Rokitnicy zwątpili w pozytywne zakończenie meczu. Niestety spowodowało to kolejne ataki gości. Gdyby nie rewelacyjny tego dnia Rafał Chmielewski, stojący między słupkami WKS, mecz zakończyłby się jeszcze gorszym wynikiem. W końcówce spotkania goalkeeper sfaulował napastnika w sytuacji "sam na sam", ale po chwili obronił rzut karny.


WKS Rokitnica jest obecnie jednym z najbardziej nieprzewidywalnych zespołów A-klasy. Potrafi wygrać wysoko z silnym rywalem, by następnie ponieść dotkliwą porażkę z outsiderem. Żaden bukmacher nie przyjąłby zakładu na spotkanie z UKSem Sokół Goszczanów, z którym WKS zmierzy się za tydzień na wyjeździe (15 czerwca, 17.00). Każdy rezultat tego meczu będzie niespodzianką.

 

Źródło: WKS Rokitnica

 

Skomentuj [ 1 ]
13:30, 09.06.2014 r.

Powrót do strony głównej


Wasze komentarze

Kibic @ 06:47, 10.06.2014r. IP: *.*.224.38

Podobno nijaki fryzjerek obstawiał ten mecz u bukmachera, stąd taki wynik. A pogoda jednakowa dla wszystkich!!!!Hehe
Pytanie jak może być każdy wynik meczu niespodzianką? Bo nie rozumiem. Remis niespodzianką, wygrana gospodarzy niespodzianką, wygrana gości niespodzianką? Lepiej niż w kinder niespodziance zamiast jednej trzy zabawki;)

Dodaj komentarz




Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.

Reklama




Popularne artykuły


Reklama




Najnowsze ogłoszenia

Przeglądaj

Dodaj ogłoszenie bezpłatnie




Ostatnio na forum

Więcej dyskusji





Najnowsze komentarze


Pogoda

Facebook



Najnowsze zdjęcia


© Copyright 2011-2024 LaskOnline.pl - Codzienna Gazeta Internetowa

Realizacja: PRO-NET