Mówi się, że obecnie zawód filmowca jest niepraktyczny. Jeszcze gorzej przebić się na polskiej scenie filmowej. Ale mimo nieprzychylnych uwag, kinematografia to świetna zabawa i niezwykła frajda. Szczęścia tego mógł posmakować absolwent naszego Liceum - Przemysław Krawczyk. Obecnie pracuje razem z Wojciechem Smarzowskim -  reżyserem takich filmów jak „Róża”, czy „ Drogówka” -  tym razem  nad produkcją historyczną filmu „Wołyń”.

Choć P.Krawczyk nie zdradził zbyt wiele na temat filmu, zachęcił jednak  do obejrzenia tej ważnej dla Polaków produkcji. Jednocześnie  podzielił  się  swoją olbrzymią wiedzą na temat produkcji filmów, prezentując  kinematografię " od kuchni " w sposób bardzo interesujący. Poświęcił swój cenny czas,  uświadamiając młodzieży,  przede wszystkim klas humanistycznych, jak trudna, istotna  i odpowiedzialna jest praca reżysera i jego pomocników. Jednocześnie wskazał cechy dobrego reżysera, takie,jak kreatywność, pomysłowość, umiejętność pracy z ludźmi na planie filmowym, ale także i w biurach, np. producentów. Reżyser musi bowiem nie tylko zmagać się z problemami dotyczącymi tworzenia filmu, ale także z budżetem filmowym czy też  z nieprzychylnymi producentami. By nie zagłębiać się w spór pomiędzy rolą reżysera a producenta, dodam, iż pan Przemysław Krawczyk przedstawił również pozostałe piony filmowe, zwracając uwagę na fakt, jak wielu ludzi musi pracować z zaangażowaniem, aby powstał film.  Młodzież mogła obejrzeć scenariusze z planów filmowych, scenopisy oraz klapsy filmowe, które wzbudziły największe zainteresowanie obecnych. 

Skomentuj [ 7 ]

19:48, 19.06.2015 r.