W sumie, to sam spis strzelców goli, wystarczyłby za relację z dzisiejszego meczu, kiedy to po raz kolejny drużyna z Łasku odprawiła rywali z workiem bramek. Tym razem kibice zgromadzeni na łaskim stadionie, zobaczyli ich aż 11, o ile w pierwszej połowie było raczej skromnie, bo tylko trzy do zera, to w drugiej średnio licząc oglądali gola co ....5 minut.

Zobacz zdjęcia: MULKS- Stolec

Po raz kolejny do Łasku przyjechał rywal  który szczerze mówiąc
nie prezentował się zbyt dobrze.Jedynym wytłumaczeniem może być fakt że godzina 16 w środę to nie jest zbyt dobry termin do grania w piłkę dla piłkarzy bądź co bądź amatorów. No ale co.... jakby to powiedział klask " taki mamy klimat..."
Wynik meczu w 17 minucie otworzył Matrix czyli Mateusz Stępień pewnie pokonując bramkarza Iskry z rzutu karnego który otrzymaliśmy za zagranie ręką w polu karnym. Ta sytuacja ułatwiła nam zadanie gdyż za to zagranie jeden z obrońców gości otrzymał czerwony kartonik. Przez kolejne 73 graliśmy wiec z przewagą.  Za 9 minut w 26 kibice na stadionie ponownie cieszyli się z gola a strzelcem drugiej bramki był Kamil Królak który w końcu wykorzystał kolejną dogodną sytuację do zdobycia gola. Kolejnego strzelił Dominik Brajtenbach po asyście Dominika Gromady w 36 minucie. Był to jego ósmy gol w 7 meczu ligowym.  W 43 minucie za kontuzjowanego Pawła Nowaka na boisku zameldował się Krzysiu Kanios. Pomimo kolejnych okazji nie strzelamy już gola i pierwszą połowę wgrywamy 3-0.

Arbiter oraz trener Siębor zapraszają zawodników do szatni...
Drugą połowę zaczynamy z Krzyśkiem w ataku który stara się wykorzystać swoje 45 minut na boisku. Efekty zobaczyliśmy już w 46 kiedy po raz pierwszy pokonał golkipera Iskry. Asystę przy tym trafieniu zaliczył strzelec 3 bramki Dominik Brajenbach. Kolejną akcję bramkową mam już w 50 minucie meczu gdy po raz kolejny do siaki trafia Dominik...tym razem Gromada, i ponownie asystuje Brajenbach. Festiwal strzelecki trwa dalej przy biernej postawie zawodników ze Stolca. Kolejne gole zdobywają: Brajtenbach w 54 na 6-0, Kanios jeszcze dwa w 60 i 76 minucie, Dominik Gromada w 62, Tomek Starzyński pięknym strzałem z lewej nogi w 70 na 10-0, a wynik ustalił w 79 kapitan drużny Gracjan Michalski. W 85 minucie kartką ukarany został Wiktor Marciniak za przerwanie akcji faulem. Sędzia dolicza jeszcze 3 minuty do 90 regulaminowych ale wynik nie ulega zmianie.

Wynik meczu: MULKS jedenaście, Iskra zero.

Podsumowując:
Dzisiejsi rywale mulksu nie zawiesili zbyt wysoko poprzeczki naszym zawodnikom. Nieliczne akcje gości kończyły się przeważnie w środkowej strefie boiska, a sytuację na nim doskonale obrazuje fakt że oddali tylko jeden groźny strzał w drugiej połowie.
Parząc na grę naszych zawodników widzimy w niej sporo całkiem dobrych momentów, ale napewno za dużo jest strat piłki w środku pola, natomiast za mało strzałów mocnych i mierzonych takich jak przy dzisiejszym trafieniu Tomka Starzyńskiego. Pozytywem jest także fakt że w drugim kolejnym meczu zagraliśmy z tyłu na zero. Inna sprawa że rywale za wiele sytuacji sobie nie stworzyli....ale w starciach z kolejnymi rywalami skala trudności raczej wzrośnie.

Źródło: MULKS seniorzy

Skomentuj [ 0 ]

22:04, 16.09.2015 r.