Ciepła atmosfera, inspirująca tematyka wzorowana na legendach o dzielnych piratach, pasjonujące zabawy scenariuszem przypominające wyprawy przez wzburzone fale oceanów to tylko przedsmak atrakcji, jakie czekały na nieodkrytej dotąd wyspie, do której dopłynęła załoga Pirata Szprota.

 Tak w ogólnym zarysie można przedstawić to, co wydarzyło się na zorganizowanym w drugą niedzielę października, na terenie OSP w Kamostku Pikniku Rodzinnym u Pirata Szprota. To wyjątkowo radosne i familijne wydarzenie przyciągnęło nie tylko mieszkańców Kamostka, ale również maluchy i całe rodziny z okolicznych sołectw. Do labiryntu fantazji i marzeń o najdziwniejszych oceanicznych stworach, znalezionych skarbach i tajemniczych morskich przygodach, poprzez liczne zagadki, konkursy i zabawy porwali uczestników profesjonalni animatorzy, przyjaciele i mieszkańcy Gminy Sędziejowice – Marzena Lamch-Łoniewska i Adam Łoniewski. Organizatorzy dołożyli wszelkich starań, żeby plastyczna oprawa całego wydarzenia, dekoracje i rekwizyty ściśle współuczestniczyły z inscenizacją tworzoną przez Animatorów.

Maluchy również mogły wcielać się w postaci rodem wyjęte z bajek i filmów o morskich głębinach, a to wszystko dzięki fantazyjnym pomysłom malowanym na ich buźkach przez Panią Marzenę Lamch-Łoniewską. Przy takiej dawce wrażeń nie mogło zabraknąć także kulinarnych niespodzianek. Z pokładowej kuchni przez cały czas serwowane były chrupiące kapitańskie gofry. Jakże miłe było zaskoczenie wszystkich przybyłych, gdy na naszej wyspie pojawili się motocykliści z Grupy Motocyklowej Forever Young. Poziom adrenaliny w żyłach znowu się podnosił u każdego, kto zdecydował się na przejażdżkę tymi dwukołowymi, jakże imponującymi maszynami. Po takich emocjach, szczególnie dla podniebienia starszych uczestników Kapitan zaprosił na ognisko z kiełbaskami. To jeszcze wciąż nie był koniec niespodzianek. Dopełnieniem okraszonej sporą dozą humoru imprezy było widowisko, które zdrowy rozsądek uczestników wystawiło na ciężką próbę. Wszystkich lubiących mocne wrażenia, w często niewiarygodny i niewytłumaczalny świat magii porwał iluzjonista – Damian Spętany. Jak w dobrej restauracji, dzięki różnorodności menu, tak na Pikniku u Pirata Szprota do samego końca serwowano duże porcje radości i dobrej zabawy. Miłym, ale również pozostawiającym uczucie sytości wspomnieniem było zaplanowane przez organizatorów danie główne – tort z okrętem naszego Pirata.

Organizatorzy serdecznie dziękują za przybycie na Piknik wszystkim dzieciom i ich rodzicom, Wójtowi Gminy Sędziejowice – Panu Jerzemu Kotarskiemu oraz Panu Grzegorzowi Skrzypczyńskiemu – leśniczemu Nadleśnictwa Kolumna. Ogromne podziękowania kierowane są również do wszystkich sponsorów i fundatorów nagród dla dzieci. Szczególne podziękowania należą się druhom strażakom z OSP w Kamostku, którzy tuż po otwarciu pikniku, przy dźwiękach ręcznej syreny alarmowej, przygotowali dla najmłodszych prawdziwy pokaz gaszenia ognia.

Zobacz zdjęcia:  Piknik rodzinny w Kamostku (fot. Sylwia Rozwód)

Źróło: Sylwia Rozwód

Skomentuj [ 0 ]

19:46, 14.10.2015 r.