Rekordowy budżet gminy Buczek

Gmina Buczek, mimo iż jest jedną z najmniejszych w powiecie łaskim, posiada budżet inwestycyjny, o którym mogą tylko pomarzyć inne samorządy. W 2016 roku czekają ją inwestycje na poziomie 11 mln złotych.

To rekordowy budżet. Nawet kilkakrotnie większa gmina Łask nie wyda tyle na inwestycje, co buczkowski samorząd. W Łasku bowiem na ten cel przeznaczono ponad 8 mln złotych, a jego mniejszy sąsiad wyda blisko 11 mln. Co ciekawe, cały budżet gminy Buczek wynosi ponad 23,5 mln złotych. Łatwo policzyć, że zadania, które mają ułatwić życie mieszkańcom, pochłoną 45% budżetu.

- Przeznaczanie takich kwot na inwestycje oznacza, że gromadzone dochody nie są „przejadane”, lecz przeznaczone na poprawę infrastruktury, budowę obiektów użyteczności publicznej, drogi. Wpływa to na poprawę warunków życia naszych mieszkańców - nie kryje radości wójt gminy Buczek Bronisław Węglewski.

Jak przyznaje Grażyna Jędryka, skarbnik gminy, inwestycji nie jest wiele, ale są za to duże i bardzo konkretne. Blisko 3,9 mln zł pochłonie przebudowa i rozbudowa oczyszczalni ścieków w gminie. Przebudowa istniejących przyłączy wodociągowych kosztuje 75 tys. zł. Przebudowa drogi gminnej Buczek - Wola Buczkowska ponad 1,6 mln złotych (gmina Buczek jako jedyna w powiecie łaskim otrzymała dofinansowanie z Narodowego Programu Budowy Dróg Lokalnych). Rozbudowa ośrodka zdrowia w Buczku to koszt ponad miliona złotych. Gmina zamierza także wykupić grunty w miejscowościach Czestków F i Czestków B za 40 tys. zł. Rozbudowa Urzędu Gminy w Buczku pochłonie blisko 600 tys. zł, a na budowę hali sportowej z zapleczem przeznaczono 3,5 mln złotych.

Nie obędzie się jednak bez deficytu, który wyniesie ponad 6,5 mln. Jak przewiduje samorząd, pokryty on zostanie z nadwyżki budżetowej z 2014 roku (400 tys. zł), z 2015 roku (1,5 mln zł), a także z dotacji z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi, Urzędu Wojewódzkiego i Marszałkowskiego w ramach programów współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej.

- Około miliona złotych otrzymamy także z tytułu odszkodowań. Sądzę również, że spadną koszty planowanych inwestycji o 30%, co również przyczyni się do zmniejszenia deficytu. Spowoduje to, że na koniec roku 2016 będziemy dalej bez deficytu - dodaje wójt Węglewski.

Inwestycje robią wrażenie, a jeszcze kilkanaście lat temu nikt nie podejrzewał, że mała gmina Buczek będzie jedną z najszybciej rozwijających się w województwie łódzkim. O pomysłach i przeprowadzonych inwestycjach rozmawiamy z jej włodarzem Bronisławem Węglewskim.
Milena Chmielewska: - Wójtem jest pan od 14 lat. W jakim stanie zastał pan gminę i co przez ten czas udało się zrobić?

Bronisław Węglewski: - Mieliśmy 16,4 kilometrów dróg asfaltowych, teraz jest ich blisko 118. Oprócz tego na niektórych odcinkach robimy już drugie nakładki asfaltowe i jeszcze je poszerzamy. W tamtym czasie wydawało się, że nawierzchnie o szerokości 4,5 metra wystarczą. Ja jednak uważam, że tam, gdzie się da, drogi powinny mieć minimum 5,5 metra i oczywiście ciąg pieszo-jezdny. Mam nadzieję, że w tej kadencji uda się zrobić kilkanaście takich szerokich dróg, bo przecież bezpieczeństwo jest najważniejsze. W czasie tych kilkunastu lat spory nacisk kładłem również na skanalizowanie gminy. Kiedy objąłem urząd wójta, gmina była w 5% skanalizowana. W tej chwili mamy 80% razem z przydomowymi oczyszczalniami ścieków. Przydomowe oczyszczalnie są w 400 gospodarstwach, w miejscowościach, gdzie nie jest efektywna sieciowa kanalizacja. Tak naprawdę, gdzie planowaliśmy, tam została założona kanalizacja. W tym momencie został nam chyba tylko Wygwizdów. Przed laty gmina wyposażona była w 50% w wodociągi. Były jednak one założone w miejscowościach o gęstej zabudowie. Już w pierwszej kadencji udało się wyposażyć miejscowości o mniejszej zabudowie, jak Malenia, Brodnia, Czarny Las, Dąbrówka, Dąbrowa. Koszt tych inwestycji był ogromny. Jednak znacznie ułatwił on życie mieszkańcom. Wyremontowaliśmy także budynki użyteczności publicznej, niektóre z nich przeszły kapitalny remont. Remontowaliśmy ośrodek zdrowia, jednak jest to za mało. Planujemy poszerzyć jego działalność, tak aby mieszkańcy wszystko mieli na miejscu. Pojawi się w nim rehabilitacja, poradnia dla dzieci zdrowych i chorych, kardiolog i ginekolog. Oczywiście reszta specjalistów pozostanie na miejscu. Na szczęście w tamtym okresie zadłużenia dużego nie mieliśmy, bo w granicach 260-280 tysięcy złotych.

A z jakiej inwestycji jest Pan najbardziej dumny?

- Wszyscy zawsze mówią, że powodem do radości są wyremontowane drogi, a dla mnie najważniejsze są dzieci. Tu zapewne nikt nie powie, że zawaliłem sprawę. Nasze dwie szkoły są na miarę XXI wieku. W Czestkowie wybudowaliśmy dużą, piękną salę gimnastyczną, są nowoczesne pracownie, mamy Orlik, bardzo ładny plac zabaw. Powiększyliśmy tę placówkę i dzieci mają superwarunki do nauki. Mam zamiar obok szkoły zrobić jeszcze parking, tak aby auta nie stawały przy drodze i żeby było bezpiecznie. Natomiast w Buczku wymieniliśmy podłogi, dobudowaliśmy kolejną część budynku, jest Orlik. Niestety, sala gimnastyczna jest za mała, dlatego musimy stworzyć pełnowymiarową halę sportową i cieszę się, że będzie ona największa w powiecie łaskim. Dumny jestem również z tego, że mamy jedne z najniższych podatków w województwie.

Inwestycji przeprowadzono sporo. Co jeszcze wójt chciałby zrobić w gminie Buczek?

- Wielu ludzi z zewnątrz mówi mi, co tu jeszcze u was można zrobić. Ale oczekiwania mieszkańców są duże. Moim marzeniem jest zbudowanie basenu i ten basen jest w planach, w miejscu starej sali gimnastycznej. Nie będę podejmował decyzji teraz, ponieważ Buczek jest obiektem zainteresowania inwestora, który ma wybudować centrum rehabilitacji osób powypadkowych i właśnie tam miałby powstać pełnowymiarowy basen. W ramach porozumienia bezpłatnie moglibyśmy korzystać z niego cztery godziny dziennie. Tak więc zajęcia dla dzieci na basenie byłyby zagwarantowane. Wszystko zależy jednak od tego, czy fundacja, która ma zamiar wybudować ten ośrodek, dostanie dofinansowanie z Unii Europejskiej.

Co jest sukcesem gminy Buczek, która w ciągu kilku lat tak bardzo się rozwinęła?

- Wiele osób mówi, że duże podatki, które płaci lotnisko. Owszem tak, ale sporo pieniędzy z tego tytułu potrącane jest z subwencji wyrównawczej i wtedy ta kwota nie jest tak oszałamiająca. Kluczem do sukcesu jest pozyskiwanie środków zewnętrznych. Nam udało się otrzymać 12 milionów. W regionie jesteśmy jednymi z najlepszych w sprawie otrzymywania dotacji i z tego trzeba się cieszyć. Pozyskiwaniem środków zajmuję się ja i jedna z moich pracownic, która niebawem zostanie szczęśliwą matką. Tworzymy bardzo zgrany duet. Sami wyszukujemy różne programy, nie robi tego za nas żadna firma zewnętrzna. My żyjemy tym i czujemy to, a jak się czuje i kocha to, co się robi, to wtedy widać efekty. Trzeba chodzić, szukać, pukać do różnych drzwi, nic nam przecież z nieba nie spadnie. Wójt powinien jeździć, spotykać się z ludźmi, osobiście próbować załatwiać środki i to naprawdę nam się udaje. Najważniejsza jest w tym wszystkim promocja, dzięki temu łatwiej jest pozyskać pieniądze. Ludzie znają, kojarzą to miejsce, wiedzą, że dzieje się tutaj coś fajnego. Gmina Buczek postawiła na promowanie truskawki i to był strzał w dziesiątkę. Ktoś może powiedzieć, że wydaję na próżno pieniądze. To nieprawda, bo dzięki temu ludzie usłyszeli o Buczku, co przekłada się na liczne korzyści. Ze święta truskawki, na które przychodziło 500-1000 osób, zrobiliśmy ogólnopolską imprezę, na którą przyjeżdża blisko 50 tysięcy. Święto Truskawki nabrało rozmachu, kiedy zaprosiliśmy na nie topową gwiazdę Dodę. Myśleliśmy, że na imprezie pojawi się 2 tysiące, a przyjechało 25 tysięcy ludzi. To była całkowita blokada Buczku. Wszyscy bardzo cieszyliśmy się, że się udało. Teraz jest to największa plenerowa impreza w województwie łódzkim.

Jaki jest wójt Węglewski prywatnie? Co lubi robić, czym się interesuje?

- Ja jestem rolnikiem i kocham to robić. Najlepiej odpoczywam, pracując w polu. Znam każdą swoją działkę, każdą roślinę, wiem, co jej dolega. Sam nadzoruję wszystko. To jest po prostu moje życie. Uwielbiam kontakt z ludźmi. Ze wszystkimi mieszkańcami jestem na Ty, bo nie uważam czegoś takiego jak Pan, Pani. Dla mnie wszyscy są równi. Dlatego uważam, że mam dobry kontakt ze swoimi mieszkańcami. Oni dobrze wiedzą, że zawsze postaram się im pomóc.

Wywiad - cześć 1

Wywiad - część 2

Źródło: Gmina Buczek

Skomentuj [ 4 ]: 08:25, 09.01.2016 r.

Powrót do strony głównej

Wasze komentarze

yogi @ 13:17, 09.01.2016r. IP: *.*.55.136

Taki wielki budżet maja a dzieci trenują u prywaciarza za 90 zł miesięcznie wielki Orkan się im marzy a praca z dziećmi leży i kwiczy awansujcie do 4 ligi bardzo wam tego życzymy skończy się kasa i zaczniecie od klasy B

j23 @ 13:23, 09.01.2016r. IP: *.*.30.195

pięknie...a wszystko to dzięki lokalizacji lotniska 32 BLT na terenie gm. Buczek.

piłkarz @ 14:30, 09.01.2016r. IP: *.*.183.14

Pragnę zauważyć, że liga juniorska piłki nożnej jest w planach gdyż awans do 4 ligi musi iść w parze z posiadaniem drużyny juniorskiej a to, że awansują do 4 ligi przyniesie tylko jeszcze większe korzyści materialne, zacznie się medialna presja oraz zainteresowanie sponsorów :) Więc jestem święcie przekonany, że za panowania Pana Bronisława nie braknie funduszy na rozwój sportu w gminie :)

liluu @ 12:27, 12.01.2016r. IP: *.*.11.75

Powiem tak,że jeszcze nie było tak zaradnego wójta w gminie,choć nie którym i tak się nie dogodzi,ale przyznać trzeba ,że p.Weglewski zrobił duuuzo i nadal robi.Nie wywyzsza się,tak jak wspomniał o sobie.fajnie,że planuje rozbudowę Ośrodka Zdrowia,ale byłoby fajniej jakby znalazł by jeszcze dobrych specjalistów LEKARZY do niego a zwłaszcza porządnego,dostępnego cały tydzień PEDIATRĘ,bo ta pani Dr. co jest to BOZE zachowaj.Zawsze ma komplet i ciezko sie do niej dostać!!!!Panie wójcie mógłys pomysleć nad lepszym,rozszerzonym personelem dla dzieci.Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.