To już 10 lat! 8 i 9 listopada 2006 roku na lotnisku w Krzesinach wylądowały cztery samoloty F-16. Zapoczątkowało to dostawę dla naszego kraju 48 maszyn, które odmieniły oblicze polskiego lotnictwa wojskowego. 

W tej uroczystości przyjęcia F-16 uczestniczył prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką oraz gen. broni Stanisław Targosz, ówczesny dowódca sił powietrznych.

 Potem odbyło się uroczyste przyjęcie F-16 na łaskim lotnisku. To był ważny moment dla tego lotniska, bo oznaczał zapoczątkowanie długiego procesu przebudowy obiektu istniejącego tu od połowy lat pięćdziesiątych. Wbrew niektórym opiniom lotnisko pod Łaskiem nie przestało istnieć, wprost przeciwnie – zostało zmodernizowane i dostosowane do standardów NATO-owskich.

Warto przypomnieć dzieje F-16. Maszyny te najpierw produkowane były na potrzeby sił powietrznych USA (od 1978 r.). Pierwszy lot seryjnej maszyny odbył się 7 sierpnia 1978 roku. Do końca lipca br. wyprodukowano łącznie 4573 egzemplarze tego wielozadaniowego samolotu odrzutowego.

Oczywiście najwięcej maszyn posiadają amerykańskie siły powietrzne (2231), do dziś lata tam prawie 1000 maszyn. Drugim pod względem liczby maszyn odbiorcą F-16 jest Izrael, który nabył od USA 362 egzemplarze. Maszyny te eksploatowane są także m.in. w Turcji, Egipcie, Korei Południowej, Tajwanie, Pakistanie, Jordanii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich, zamierza je kupić również Oman. Planuje się, że zakończenie produkcji F-16 nastąpi w przyszłym roku.

Choć ta wielozadaniowa maszyna liczy sobie już kilkadziesiąt lat, nie oznacza to, że wciąż latają egzemplarze z przestarzałym technicznym wyposażeniem. Przez cały ten okres maszyna ta była modernizowana i do Polski trafiła właśnie seria znacznie unowocześniona. Przewiduje się, że każdy egzemplarz może przebywać w powietrzu łącznie 8000 godzin. To dopuszczalny okres eksploatacji F-16.

W ramach umowy o zakupie F-16 podpisanej przez Polskę 18 kwietnia 2003 roku, do 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach trafiło 36 maszyn, zaś do łaskiej 32. Bazy – 16. Nasi lotnicy bardzo sobie chwalą te maszyny.

W tym roku nie było pikniku na naszym lotnisku, więc nie było też okazji do oglądania tych maszyn. A szkoda, bo Polacy kochają lotnictwo i pilotów. Przypominamy za to kilka danych o F-16: maszyna ta może maksymalnie osiągnąć szybkość 2300 km/h, optymalna prędkość przelotowa – 1000 km/h, minimalna prędkość, przy której samolot zachowuje sterowność, wynosi 233 km/h, maksymalna prędkość wznoszenia – 310 m/s, maksymalny pułap – 15240 m. (PO)

Źródło: Panorama Łaska

Skomentuj [ 6 ]

17:35, 06.11.2016 r.