W 2016 r. ZUS przeprowadził w sumie ok. 570 tys. kontroli osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. W konsekwencji wydanych zostało ok. 5 tys. decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych. Kwota wstrzymanych z tego tytułu zasiłków wyniosła ok. 16 mln.

Jednym z ustawowych zadań ZUS jest kontrola zwolnień lekarskich pod względem prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy oraz prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich.

W II Oddziale ZUS w Łodzi i podległych mu jednostkach zostało przeprowadzonych
– 5,6 tys. kontroli, w 2% cofnięte prawo do zasiłku na kwotę ok. 255,5 tys.
W województwie łódzkim przeprowadzono ok. 15,7 tys. kontroli wykorzystywania zwolnień lekarskich. Z uwagi na nieprawidłowe wykorzystywanie zwolnienia cofnięto prawo do wypłaty zasiłków w niemal 4 % kontrolowanych przypadków. Łączna kwota cofniętych w wyniku kontroli zasiłków chorobowych wynosi w województwie łódzkim
ok. 1,132 mln zł.

Zwolnienie lekarskie ma pomagać w osiągnięciu zdolności do pracy, nie można więc w jego trakcie wykonywać czynności przyczyniających się do przedłużenia niezdolności do pracy ani wykonywać pracy zarobkowej. Przypomnijmy, że w przypadku nieprawidłowego wykorzystywania zwolnienia lekarskiego cofana jest wypłata zasiłku za cały okres zasiłkowy objęty zwolnieniem lekarskim, nawet jeśli kontrola wykonana była na dwa dni przed końcem zwolnienia czy w jego ostatnim dniu. Tymczasem w ramach kontroli wykorzystywania zwolnień lekarskich kontrolerzy spotykali się z takimi sytuacjami.

Przykładem może być prowadząca własny salon fryzjerski. Kobietę będącą w 9 miesiącu ciąży i przebywającą na zwolnieniu lekarskim kontrolerzy zastali podczas farbowania włosów klientce. Zainteresowana próbowała przekonać pracowników ZUS, że przyszła do Salonu tylko na chwilę, by ufarbować sobie włosy, a że została jej jeszcze farba, to wykonała zabieg farbowania jeszcze innej osobie.

W innym przypadku ubezpieczony przebywał na zwolnieniu lekarskim z powodu przeciążenia stawów kolanowych. Dotarła do nas informacja, że Pan chwali się na portalach społecznościowych udziałem w rajdach rowerowych. W wyniku wszczętego postępowania ustalono, że faktycznie mimo przeciążenia stawów kolanowych ubezpieczony w trakcie zwolnienia brał udział w rajdach, czym przyczynił się do przedłużenia niezdolności do pracy
i wykorzystania zwolnienia niezgodnie z jego celem. Rajdowiec utracił prawo do zasiłku.

Zdarzało się też, że kontrolujący nie zastawali ubezpieczonych w domach i wówczas także wszczynane było postępowanie wyjaśniające. W ramach tych postępowań, ubezpieczeni tłumaczyli, że byli w domu tylko nie chciało im się np. wychodzić z wanny bo zażywali kąpieli relaksacyjnej, której nie chcieli przerywać czy też mimo zalecenia lekarskiego by w trakcie leczenia leżeć, byli na spacerze z psem, bo zdrowie psa jest dla nich najważniejsze.

W ramach kontroli orzekania o prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy, w województwie łódzkim wydano ok. 24 tys. orzeczeń na podstawie badania
i analizy dokumentacji medycznej oraz samej analizy dokumentacji medycznej. Badaniom poddanych zostało ok. 16,1 tys. osób, z czego 6,3 procent miało wydane skorygowane zaświadczenie ZUS ZLA i skrócony okres zasiłku chorobowego. W wyniku skorygowania zwolnień lekarskich otrzymano kwotę ok. 380 tys. zł. Na terenie działania I i II Oddziału ZUS w Łodzi wydano 12,2 tys. orzeczeń w ramach kontroli z czego po przeprowadzeniu badania u 5,7 tys. osób skorygowano 6 proc. zaświadczeń, na kwotę 161 tys. zł.

Monika Kiełczyńska
Regionalny rzecznik prasowy ZUS woj. łódzkiego

Skomentuj [ 0 ]

19:30, 07.02.2017 r.