Wypadek na basenach w Uniejowie

: (fot. Nasze Miasto)

Do wypadku z udziałem czterolatka doszło na basenie w Uniejowie. Chłopczyk trafił do szpitala w stanie śpiączki farmakologicznej. Policja ustala czy dziecko miało prawidłową opiekę i przypomina o zasadach bezpieczeństwa nad wodą. Wszyscy ratownicy byli trzeźwi.

Do wypadku – jak informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Poddębicach st. asp. Elżbieta Tomczak - doszło w niedzielę około godziny 18.

- Chłopczyk przyjechał wraz z rodzicami, dziadkiem oraz rodzeństwem do kompleksu basenów w Uniejowie. W pewnym momencie zaczął się topić. 4-latka z wody wyciągnął mężczyzna, który kąpał się w pobliżu. Na pomoc natychmiast ruszyli ratownicy obecni na miejscu, którzy reanimowali chłopca.

Po udzieleniu pierwszej pomocy dziecko zostało przetransportowane do szpitala w Łodzi, gdzie obecnie przebywa w śpiączce farmakologicznej.

Czytaj dalej: naszemiasto

Skomentuj [ 3 ]: 14:40, 13.06.2017 r.

Powrót do strony głównej

Wasze komentarze

M P @ 15:06, 14.06.2017r. IP: *.*.248.21

Jako byłbym ratownikiem obraził bym się za taki opis sytuacji.
Czy to normalna sytuacja, że pracujący w Polsce ratownicy, lekarze czy kierowcy są nietrzeźwi?? Pisanie, o tym, ze byli trzeźwi świadczyć można o nagminnych przypadkach nietrzeźwości ratowników, lub wręcz codzienności, co obniża postrzeganie pracy tych ludzi jako godna zaufania.

O stanie trzeźwości winno się informować w przypadki kiedy nie został On zachowany. Idąc tokiem myślenia dziennikarzy oraz reporterów a w tym autora powyższego tekstu należało by w każdym artykule informować o trzeźwości bohaterów.
np.:
BURMISTRZ WIZYTOWAŁ OTWARCIE NOWEJ SALI DYDAKTYCZNEJ W SP 5. BYŁ TRZEŹWY.

Zauważcie, że takie pisanie od razu rzuca podejrzenia o nagminnej nietrzeźwości np burmistrza.

Rysiek @ 16:10, 14.06.2017r. IP: *.*.128.26

Zgadzam się z przedmówcą. Tak nie powinno się pisać artykułów. Bardzo trafna uwaga i bardzo klarowny przykład.

John @ 17:35, 14.06.2017r. IP: *.*.134.63

Z artykułu wynika, że "wszyscy ratownicy byli trzeźwi". Ale czy piszący tekst redaktor również - tego już tylko możemy się domyślać...

Dodaj komentarz

Redakcja serwisu ŁaskOnline.pl nie bierze odpowiedzialności za treść komentarzy zamieszczonych przez internautów. Należą one do osób, które je zamieściły.