Sięgając do historii to 9,09,1994 roku urodził się Damian Cieplucha. Najlepszego Ciepły !!! 9 września to też Dzień Testera Oprogramowania i Międzynarodowy Dzień Urody. W 6 kolejce Orkan wyjechał do Kleszczowa na mecz z miejscową Omegą.

Kleszczów położony jest na Wysoczyźnie Bełchatowskiej w makroregionie Wzniesień Południowomazowieckich. Na terenie Kleszczowa obok oczywiście kopalni węgla brunatnego znajduje się rezerwat, ekosystem lasu jodłowego.

Nasz rywal jeszcze niedawno grał w III lidze, a w poprzednim sezonie w IV lidze dał się wyprzedzić tylko Wartom i zajął 3 miejsce. Pogoda piękna, początek meczu spokojny, obie drużyny przede wszystkim bardzo ostrożnie z tyłu, bez forsowania tempa. Dopiero gdy ręce wkroczyły do gry zaczęły się emocje w pierwszej odsłonie.

W 39 minucie piłka trafiła w rękę Damiana Dwornika, a rywal nie pomylił się z 11 metrów. 5 minut później prawdopodobnie ta sama piłka trafiła w rękę zawodnika Omegi, a gola z 11 metrów strzelił Piotr Burski. Druga połowa też rozpoczęła się spokojnie, aktywny był Adam Konieczny, który fajnie szarpnął lewą stroną uruchomiony precyzyjnym podaniem od Michała Chachuły. Wrzucił, ale nikt nie zdążył za akcją. I gdy osiągnęliśmy lekką przewagę to gospodarze nas skarcili.

Pierwszy strzał świetnie obronił Michał Chachuła, ale był bezradny wobec dobitki. Końcówka meczu to dążenie do wyrównania. Strzał z rzutu wolnego Łukasza Matuszczyka obronił bramkarz, fajna akcja Dawida Miedwiediewa i Piotra Burskiego i "Bury" w ostatniej chwili zablokowany. Na murawę wbiegli Dawid Liśkiewicz, Piotr Gołuch, Dawid Kępniak i Jacek Majda. 

Bliski strzelenia gola był Dawid Liśkiewicz. Narażaliśmy się na kontry i tym razem arbiter dopatrzył się faulu Rafała Staszczyka i podyktował 11. Michał Chachuła nie dał się pokonać i świetnie obronił jedenastkę. Jeszcze Orkan szukał gola, w polu karnym gospodarzy zawodnik Omegi dostał piłką w  rękę jednak gwizdek arbitra milczał [dyskusyjna sytuacja] Wynik już nie uległ zmianie. Szkoda, mogliśmy wywieźć punkt z Kleszczowa.

Na prowadzeniu Unia Skierniewice, prowadząca trójka solidarnie wygrała swoje mecze, Ner w Przedborzu, a Warta u siebie z Niewiadowem. Poprawia się Zawisza Pajęczno, która może niedługo punktować, trudna sytuacja Zjednoczonych Bełchatów.

Bez punktów jeszcze Pilica. W pozostałych meczach bez niespodzianek.

Omega Kleszczów - GKS Orkan Buczek 2:1
Bramka: Piotr Burski.
Orkan: Chachuła- Faryś [Gołuch], Matuszczyk, Królikowski, Staszczyk - Serafinowicz [ Majda], Dolot [Liśkiewicz], Dwornik, Miedwiediew - Konieczny [Kępniak], Burski. Trener Jacek Berensztajn

Źródło: Orkan Buczek

Skomentuj [ 0 ]

13:50, 12.09.2017 r.