8 kreatywnych sposobów, które pozwolą pracodawcy cię dostrzec
John D. Rockefeller, najbogatszy człowiek w historii, pierwszej pracy szukał jako szesnastolatek, w 1855 roku. Wychodził o 8 rano z domu i chodził od pracodawcy do pracodawcy. Po sześciu tygodniach dostał pierwszą pracę na stanowisku pomocnika księgowego.
Rockefeller uważał, że odwaga i konsekwencja mogą zaprowadzić go na szczyt. Dziś nazwalibyśmy to kreatywnością.
Rockefeller wymyślił swoją koncepcję poszukiwania pracy i wytrwale ją realizował. Dał się zauważyć szefom dużych firm – bo tylko do takich drzwi pukał – i znalazł zatrudnienie u poważanego pracodawcy. Dziś także można spotkać mimowolnych naśladowców Rockefellera, którzy w niecodzienny sposób szukają pracy.
1. CV na ulotkach
Jakiś czas temu pod warszawskimi biurowcami, między 8 a 9.30 pojawiał się Dawid. W ręku miał ulotki, które były jednocześnie jego CV. Zdecydował się na taką akcję, gdyż szukał pracy w marketingu i chciał pokazać potencjalnemu pracodawcy, że jest twórczy. Jego strategia była nastawiona na wywołanie pozytywnych emocji i znalezienie pracy. Uznał, że bezczynne oczekiwanie na telefon z propozycją pracy, nie jest dla niego. Finalnie mężczyzna znalazł zatrudnienie, wybierając jedną z korzystniejszych ofert.
Rozwiązanie, na które zdecydował się Dawid, jest dla osób, które dokładnie wiedzą, jakiej pracy szukają i w jakiej lokalizacji chcieliby pracować. Wtedy ulotki trafią we właściwe ręce – mówi Joanna Żukowska, ekspertka międzynarodowego serwisu rekrutacyjnego MonsterPolska.pl.
2. Jpg z graffiti
Zdecydowanie aplikacja-graffiti to patent dla młodych ludzi, którzy szukają pracy w kreatywnych firmach. Graffiti z hasłem „szukam pracy” i np. telefonem, nie trzeba wymalować w zakazanym miejscu przed siedzibą firmy, ale np. wysłać mailem do szefa działu kreatywnego firmy, wrzucić na Facebooka lub na portale, które umożliwiają poszukiwanie pracy. Zwykle na takich stronach jest opcja „dodaj jpg.” Pracodawcy poszukujący zdolnych ludzi mogą docenić taki sposób złożenia aplikacji.
3. Ogłoszenie na billboardzie
O pracownikach, którzy decydują się na wykupienie billboardu, można usłyszeć co jakiś czas. Na taki krok cztery lata temu zdecydowała się pewna gdańszczanka, która wynajęła billboard przy al. Grunwaldzkiej. - Z billboardu stojącego przy al. Grunwaldzkiej 560, tuż przy stacji Shell, spogląda trzydziestokilkuletnia, uśmiechnięta kobieta z dwójką dzieci. To nie zawodowa modelka reklamująca plac zabaw, lecz mieszkanka Gdańska Ewa Suchodolska, która w taki właśnie sposób zdecydowała się szukać zajęcia – napisała wówczas „Gazeta Wyborcza”. Zresztą o pomysłowej kobiecie pisały zarówno ogólnopolskie, jak i lokalne media. Po niecałym miesiącu „mama z dredami”, jak pisały o Ewie media, znalazła pracę w firmie zajmującej się kreacją plakatów. Na początek była to umowa na zastępstwo.
Ponieważ billboard to spory wydatek mogą się zdecydować na niego osoby, które posiadają wolną gotówkę. Są jednak tańsze sposoby.
4. Talent na e-Bayu
Jest nim chociażby aukcja w Internecie. Pewien Walijczyk, zdesperowany brakiem pracy, postanowił wystawić swoje umiejętności na internetowej aukcji. O mężczyźnie zrobiło się głośno na tyle, że usłyszał o nim jego dawny znajomy i zaoferował mu pracę.
Ogłoszenie w Internecie jest pewnego rodzaju gwarancją dobrego zasięgu. Dzięki temu istnieje szansa, że naszym ogłoszeniem zainteresuje się wymarzony pracodawca.
5. Filmik na YouTubie
W dobie rosnącej popularności filmików video, ten pomysł wydaje się strzałem w dziesiątkę. Zresztą na YouTubie coraz częściej zamieszczają swoje filmy pracodawcy. W odpowiedzi na wideo-rekrutację można odpowiedzieć wideo CV. Nasza kandydatura nie przejdzie bez echa – zauważa Żukowska z MonsterPolska.pl.
1. Hasło i telefon na t-shircie
Kreatywne, ale dyskusyjne. Czy ubranie się w t-shirt „szukam pracy” na pewno zostanie poważnie odebrane? To niepewne rozwiązanie, bo na rynku jest mnóstwo t-shirtów z niebanalnymi hasłami. Takie pokazywanie swojej kandydatury może wywoływać mieszane uczucia.
2. Ogłoszenie na samochodzie
To z pewnością patent dla osób, które szukają pracy np. jako kurierzy, w branży motoryzacyjnej albo sprzedażowej. Ogłoszenie na samochodzie pokazuje bowiem mobilność kandydata.
Decydując się na kreatywne przedstawienie swojej osoby, warto pamiętać, że musi ono do nas pasować. W ten sposób najtrafniej określimy siebie.
- Skomentuj [ 0 ]
- 10:30, 06.10.2017 r.
Wasze komentarze
Dodaj komentarz
Reklama
Popularne artykuły
- Skarbnik Gminy Łask odwołana ze stanowiska
- Łask. Komunikat Burmistrza Łasku
- Pożar lasu w miejscowości Żagliny (AKTUALIZACJA)
- Łask. Adoptuj psa z naszej gminy
- Rozmowa z prezesem MPWiK Łask – Mariuszem Sowińskim (video)
- Łask. Nabór na stanowisko urzędnicze
- Łask. Odeszli do wieczności
- Łask i jego mieszkańcy na wirtualnych mapach Google Street View
- 25. Jarmark Łaski - Tulia
- Osobówką wjechał do rowu
Reklama
Najnowsze ogłoszenia
- Lekcje języka angielskiego
- Pomoocnik Mechanika Samochodowego
- Zatrudnimy Montera Oczyszczalni Przydomowych
- Sprzedam dom w Kolumnie
- Sprzątanie
- Poszukiwany budowlaniec
- KUPIĘ WOJSKOWE MEDALE,ORDERY,ODZNAKI,ODZNACZENIA
- KUPIĘ STARE DREWNIANE ŚMIGŁO OD SAMOLOTU TELEFON 694972047
- KUPIĘ SZABLE,BAGNETY,KORDZIKI,NOŻE STARE WOJSKOWE
- Dachy
Przeglądaj
Dodaj ogłoszenie bezpłatnie
Ostatnio na forum
- Przerwy w oświetleniu ulic.
- Pomoc w nauce polskiego dla gości z Ukrainy
- Łohojsk nie powinien być już miastem partnerskim dla Łasku
- Zima,zima
- F16
- Czy mógłby ktoś wyjaśnić co z remontem drogi nr 473,cz będzie rondo w Bałuczu.
- Gdzie na bezpieczne zakupy
- Walka z koronawirusem w wydaniu łaskiej przychodni
- GDZIE JEST POLICJA?!!!
- Przed wyborami parlamentarnymi
Więcej dyskusji
Najnowsze komentarze
- Mnie uczono,że zawsze do długiej sukni,buty muszą mieć zakryte palce.Z doświadczenia-z sandała
- Szanowni Państwo, wysoki sądzie to jest Celina. Celina ma prawdopodnie menopauzę i zbyt dużo wol
- A ja poprosiłbym o piosenkę " twój ból jest lepszy niż mój".
- Herr Florczak kazał Frau Mrowińska zwolniła panią Anię hastamaniana
- To kwestia gustu i moich staromodnych zwyczajów ale pani burmistrz proponuje więcej skromności. N
- Jak to mówią "głodnemu chleb na myśli..."
- Zwijanie pomocy dla mieszkańców widać postępuje, ale członków etatowych będziemy mieli co nie
- Warsztaty dla dorosłych... myślałam, że chodzi co najmniej o np. seks tantryczny lub temu podobn
- No proszę, już są pierwsze oznaki utworzenia etarowego członka. Trzeba teraz wycinać inne etaty
Pogoda
Najnowsze zdjęcia
-
Sylwester Florczak Przewodniczącym Rady Miejskiej w Łasku
-
I sesja Rady Miejskiej w Łasku
-
Piotr Wołosz starostą
-
I Sesja Rady Powiatu Łaskiego
-
"Kreatywna matematyka" - międzyprzedszkolny konkurs
-
Ostatnia sesja Rady Miejskiej w Łasku 2018-2024
-
Obchody 84. rocznicy zbrodni katyńskiej
-
Dzień otwarty w Dworze Szweycera
-
Intensywne prace przy stacji PKP w Kolumnie
-
Medal dla Burmistrza Gabriela Szkudlarka