W zwycięskim meczu z LKS Kalinowa zawodnicy Tęczy Brodnia przypieczętowali sobie pierwsze miejsce na zakończenie rundy jesiennej sieradzkich rozgrywek A klasy w grupie II. Tym samym przezimują na fotelu lidera bez względu na wynik zaległego meczu z drużyna TS Janiszewice nad którą obecnie przewaga wynosi 5 oczek.

Zapraszamy tym samym wszystkich sympatyków kopanej do obejrzenia tego spotkania i kibicowaniu KS Tęcza Brodnia. (Mecz z TS Janiszewice prawdopodobnie rozegramy w środę tj. 22.listopada o godz. 19.00 na boisku w Sieradzu. W dniu jutrzejszym zostanie potwierdzone z uwagi na dostępność boiska). Wracając do meczu z LKS Kalinowa.

Drużyna Tęczy przystąpiła w następującym składzie: Smolarek - Dobrowolski, Matusiak, Kubiak, Plusiewicz - Kieraś Sebastian, Kopa, Owczarz, Kieraś Damian -Strzeszewski, Janik. Rezerwowi: Jakóbczak, Mielczarek, Waga, Olejnik, Nastarowicz. Trener Mariusz Gałaj, Kierownik drużyny Paweł Marciniak. Tęcza była faworytem niedzielnego meczu z LKS Kalinowa. Goście zaczęli jednak mecz z wielką werwą i ochota do gry, starali się neutralizować ataki gospodarzy przed polem karnym i nie dopuszczać do sytuacji bramkowych.

Udawał im się to do ok. 21 minuty meczu. Kiedy to najprzytomniej w sytuacyjnej okazji znalazł się Piotr Janik i zza pola karnego pokonał po raz pierwszy bramkarza Kalinowej. W sumie w meczu napastnik Tęczy zdobył 4 gole. Było to jego 29 trafienie w 10 kolejkach rundy jesiennej w których zagrał. Pozostałe gole zdobyli Paweł Strzeszewski, Mateusz Nastarowicz i Adam Dobrowolski. Asysty przy golach w tym meczu zaliczali Sebastian Kieraś, Paweł Strzeszweski x 2, Jakub Kopa x 2, Piotr Janik, Michał Plusiewicz. Do przerwy Tęcza prowadziła 3 do 0, choć wynik powinien być wyższy, jednak nie wszystko w ostateczności pod bramką rywala wychodziło.

Strzał w słupek po wolnym Jakuba Kopy tez mógł zostać zamieniony na bramkę jednak piłka wyszła w pole. Druga połowa to już kompletna dominacja zawodników Tęczy, zdobyte 4 gole to tylko minimum co mogło wpaść. Sytuacji było dużo więcej. Zasłużone zwycięstwo nie podlegające dyskusji. W każdym sektorze boiska i aspekcie gry dominowaliśmy nad rywalem. Gra obronna jak i rozgrywanie piłki przewyższało kulturą gry rywala.

W ataku co chwila szalał któryś z zawodników ofensywnych Tęczy.

Lider jest nasz lider nam się należy!!!

Źródło: Tęcza Brodnia

Skomentuj [ 1 ]

09:20, 21.11.2017 r.