Andrespolia Wiśniowa Góra. To była pierwsza wizyta Orkana w Wiśniowej, ale mało kto pamięta, że w 1966 roku Jerzy Piotr z Buczku zdobył tam mistrzostwo województwa w sześcioboju ciężarowym.

Wynik miał na celu ocenę wszechstronności ciężarowca, a składał się z biegu, pływania, rzutu kulą, skok w dal, rwanie i podrzut. Orkan po remisie w Niewiadowie, porażce z Opocznem i odpadnięciu z PP potrzebował zwycięstwa jak ryba wody żeby utrzymać właściwy kurs. 

Początek meczu wzajemne wyczekanie. Orkan spokojnie z tyłu, widać było, że powrót Łukasza Matuszczyka wprowadził spokój w nasze szeregi. Właśnie Mordzia pierwszy sprawdził bramkarza strzałem z rzutu wolnego. Bardzo aktywny środek Patryk Niciak i Patryk Sławiński. Dużo odbiorów notowaliśmy w tej strefie boiska. Na lewej stronie rywale nie radzili sobie z Łukaszem Serafinowiczem. Aktywny na prawej Mateusz Wroński, całość spinał na rozegraniu Damian Siewiera.

W 15 minucie  Łukasz Serafinowicz nawinął obrońcę zbiegł do środka i uderzył. Piłka trafiła rywala w rękę i arbiter podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Piotr Burski i mocnym uderzeniem nie dał szans bramkarzowi. Piłka jeszcze obtarła się o poprzeczkę. 6 minut później Kacper Wojtczyk klepnął z Damianem Siewierą, zagrał do Łukasza Serafinowicza. Łukasz złamał do środka, dynamicznie uciekł rywalowi i odpalił petardę. Piłka z impetem po kontakcie z poprzeczką wpadła do siatki. Piękny gol  . Przepiękny !!!! To uderzenie było tak mocne, że Łukasz przekazał piłce trochę swojego DNA. Bardzo ciekawą asystę zanotował przy tej bramce Kacper [narciarską]. Gospodarze próbowali coś odrobić, ale Mordzia wszystkim kierował, pojedynki z mocarnym Dolotem to dla rywala jak przytulanie kaktusa,  czujny w bramce Michał Chachuła, mocno trzymał stronę Grzegorz Kowalski, który miał na boku chyba najlepszego w szeregach Andrespoli zawodnika.

W 32 minucie piłkę w środku pola przechwycił  Patryk Niciak. Spojrzał jak ustawiony jest Łukasz Serafinowicz i zagrał no-look pass idealnie w tępo, prostopadłą do Piotra Burskiego. Bury wybiegł sam na sam z bramkarzem, wyczekał go do końca i precyzyjnie umieścił piłkę w siatce . Za chwilę aktywny Kacper Wojtczyk przy linii końcowej sprytnie minął rywala, wzdłuż linii podbiegł i zagrał do Piotra Burskiego. Bury uderzył z pierwszej, piłka trafiła w słupek. Szkoda. Do przerwy bez zmian. Po przerwie na boisko wbiegł Michał Lewandowski.

W 47 minucie Łukasz Serafinowicz pomknął lewą stroną i zagrał w pole karne. Piotr Burski uderzył, ale  tym razem bramkarz obronił. W 61 minucie Damian Siewiera został nieprzepisowo zatrzymany. Piłkę ustawił Łukasz Matuszczyk, krótki rozbieg, ocena sytuacji i piękny gol z wolnego . 4:0 prowadzimy !!!!.Trener Tomasz Kmiecik zrobił zmiany, na murawie Dominik Cukiernik, za chwilę Hubert Berłowski i właśnie ta dwójka w 76 minucie dała o sobie znać. Szarża Cukra, który rozmontował defensywę rywala, zagrał do Łukasza Serafinowicza, który mięciutko wrzucił w pole karne, tam najwyżej wyskoczył Hubert Berłowski i uderzeniem z głowy kontrującym nie dał szans bramkarzowi Andrespoli.

Berło trafił 180 sekund po wejściu na boisko. Fajna akcja i ładny gol . 5:0 !!!!4 minuty później ponownie Dominik Cukiernik mocno dał się we znaki obrońcom, rzyjęciem piłki zgubił jednego rywala, balansem ciała następnego, sprytnie przytrzymał piłkę pod stopą, spojrzał w lewo, później w prawo, zatrzymali go, ale faulem. Rzut karny. Tym razem do piłki podszedł sam poszkodowany i niestety przestrzelił. Za chwilę dobrą okazję miał Michał Lewandowski. Trener wprowadził na boisko Piotra Gołucha i Damiana Puchalskiego. Wynik już nie uległ zmianie. Pan Malinowski z Radzionkowa jak skończył 45 lat poczuł różnicę, musiał nosić okulary, źle spał, irytował wszystkich w domu, ponieważ nastawiał głośno telewizję, miewał luki w pamięci, nieustanne uczucie zmęczenia. Znajomy polecił mu HG3. Dla mnie takie HG3 to GKS Orkan Buczek !!! Po Ceramice miałem takie same objawy jak pan Malinowski, a po meczu w Wiśniowej Górze zniknęły. Szczególnie  gdy drużyna tak gra jak dzisiaj !!!Brawo DRUŻYNA !!!!

W tabeli Orkan umocnił się w górnej części tabeli, na czele nadal Radomsko, ale już z jedną porażką na koncie.

Suchar Karola: Co zjadł dzisiaj kanibal ? Ani trochę!

Koncertowo zagrała też drużyna w klasie C1. Drużyna prowadzona przez Patryka Niciaka aż 8:0 pokonała Pisię Zygry. Gole strzelali: Kacper Szajner 3, Patryk Kostrzewa 2, Kuba Borowiecki, Mateusz Dzieciątkowski i Marcel Kubiak po 1!!!!!. Brawo !!!

Andrespolia Wiśniowa Góra - GKS Orkan Buczek 0:5 

Źródło: GKS Orkan Buczek

Skomentuj [ 0 ]

19:23, 01.10.2018 r.