Początek to optyczna przewaga Omegi, częściej byli przy piłce, ale bez zagrożenia. W 27 minucie poszła kontra po naszej stracie i zrobiło się 1:0 dla Omegi. W 32 minucie po strzale głową Kacpra Wojtczyka bramkarz przeniósł nad zmierzającą pod poprzeczkę piłkę. W 36 minucie strzał Norberta Dregiera trafił w słupek. Po przerwie było zdecydowanie więcej emocji. W 51 minucie Jardel zabrał piłkę obrońcy gospodarzy i ruszył sam na sam z bramkarzem. 

Jednak jego strzał obronił bramkarz. To się zemściło chwilę później straciliśmy gola na 2:0. W 64 minucie trener przeprowadził zmiany, a świeża krew mocno rozruszała drużynę. Bartek Madej zaraz po wejściu główkował groźnie, ale piłka przeleciała obok spojenia.

W 73 miucie po wrzutce Dawida Pałyski mocnym strzałem głową do siatki wpakował Dominik Cukiernik. Złapaliśmy kontakt, pięć minut później w zamieszaniu podbramkowym mocnym strzałem bramkarza pokonał Bartek Madej. Niestety już dwie minuty później Omega wykorzystała nasz błąd i ponownie objęła prowadzenie, którego już nie oddała do końca, a jeszcze mogli podwyższyć, ale piłka trafiła w słupek. Mecz pełen emocji, zwrotów akcji, ale mecze pomiędzy Orkanem, a Omegą zawsze takie były.
Dzięki DRUŻYNA za grę, zaangażowanie i wiarę do końca !!! Razem wygrywamy i przegrywany !!! Zawsze po Zwycięstwo !!! Już za tydzień szansa na punktowanie, do Buczku przyjeżdza Skalnik, więc będzie okazja do rewanżu za porażkę w Sulejowie.

OrkanGol: Dominik Cukiernik i Bartek Madej.
Orkan: Pajkert - Górecki, Matuszczyk, Kowalski, Barański - Wojtczyk, Niciak, Dregier Norbert, Pałyska, Potakowski - Jardel. Na zmiany: Cukiernik, Madej, Siewiera, Dolot. Trener: Marcin Zimoch.

Skomentuj [ 0 ]

12:35, 24.08.2021 r.