Policjanci zatrzymali 31-letniego diagnostę, który za łapówki i bez badania zatwierdzał rolnikom sprawność techniczną opryskiwaczy, czyli sprzętu używanego do stosowania środków ochrony roślin. Podejrzany mężczyzna został aresztowany tymczasowo. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

Brał od 80 do 120 zł za "diagnozę"
Śledztwo w sprawie tej afery prowadzili od stycznia 2021 roku policjanci Wydziału Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Bałuty. Pod lupę wzięli 31-letniego mieszkańca powiatu włocławskiego w województwie kujawsko – pomorskim. Prowadził on firmę świadczącą usługi diagnostyczne.

- W toku postępowania wykonano szereg czynności, które potwierdziły przestępczy proceder. Policjanci ustalili dane rolników, którym zatrzymany przeprowadzał badanie sprawności technicznej opryskiwaczy. Przesłuchano w charakterze świadków ponad 760 właścicieli sprzętu używanego do stosowania środków ochrony roślin. Funkcjonariusze zabezpieczyli też od rolników protokoły badań technicznych opryskiwaczy. Część osób potwierdziła, że zatrzymany przez policjantów diagnosta dokonywał wpisu o pozytywnym wyniku okresowego badania wskazanego opryskiwacza, choć w rzeczywistości wcale badań nie przeprowadzał. Uzyskiwał z tego tytułu kwoty od 80 do 120 złotych – informuje komisarz Aneta Sobieraj z zespołu prasowego KWP w Łodzi.

Łapówki inkasował w całym, województwie
Okazało się, że 31-latek działał praktycznie w całym województwie łódzkim – m.in. w Kutnie, Łasku, Strykowie, Głuchowie, Ozorkowie, Łęczycy, Brzezinach, Domaniewicach, Poddębicach i Żelechlinku pod Tomaszowem Mazowieckim. Po skompletowaniu materiału dowodowego policjanci postanowili go zatrzymać, co nastąpiło 5 maja o godz. 8. Podczas przesłuchania diagnosta usłyszał prawie 30 zarzutów. Jeszcze tego samego dnia decyzją Sądu Rejonowego Łódź – Śródmieście został aresztowany na trzy miesiące.
- Śledztwo ma rozwojowy charakter. Sprawdzamy czy 31-latek ma na koncie więcej tego typu czynów przestępczych, do których mogło dojść także w innych województwach. Jeśli dojdziemy do takich ustaleń, lista zarzutów wobec diagnosty zostanie poszerzona – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Skomentuj [ 4 ]

13:50, 12.05.2022 r.