Zbierają doświadczenia w pustynnych warunkach
Jeszcze nigdy polscy piloci i ich F-16 nie musieli wykonywać zadań w tak trudnych warunkach pogodowych. Pustynny klimat Bliskiego Wschodu daje się we znaki nie tylko żołnierzom, lecz także maszynom. Nad tym, by wysoka temperatura i duże zapylenie nie miały wpływu na działania PKW w Kuwejcie, czuwa zespół techników.
Wykorzystywane w Polskim Kontyngencie Wojskowym OIR w Kuwejcie samoloty F-16 Block 52+, ze względu na zapylenie oraz temperaturę dochodzącą do pięćdziesięciu stopni w cieniu, wymagają specjalnego zabezpieczenia technicznego.
Za te czynności odpowiada zespół obsługi technicznej. To właśnie w kompetencjach techników leży wykonywanie obsług bieżących całego sprzętu lotniczego, czyli samolotów, lotniczych środków bojowych, zasobników rozpoznawczych oraz sprzętu lotniskowego potrzebnego do uruchomienia statków powietrznych.
– Nasza praca w ramach kontyngentu jest ściśle związana z panującym tutaj klimatem. Sprzęt lotniczy, zarówno samoloty, jak i zasobniki, zachowują się odmiennie w tych warunkach, dlatego każdy dzień spędzony w Kuwejcie pozwala nam zebrać nowe doświadczenia. Analizujemy je i szukamy nowych rozwiązań. Ta wiedza ułatwi funkcjonowanie kolejnym zmianom – tłumaczy ppłk Dariusz Krak, dowódca zespołu obsługi technicznej II zmiany PKW OIR w Kuwejcie.
Sprawność porównywalna z krajową
Przygotowanie samolotu do lotu rozpoznawczego nad Irakiem nie różni się od tego, które przeprowadza się w Polsce. Należy sprawdzić stan ogólny płatowca i poziom płynów eksploatacyjnych. Następnie tankuje się zbiorniki paliwowe i oczekuje na pilota, który dokonuje ostatecznego przeglądu maszyny przed lotem. Z pominięciem sytuacji QRA (Quick Reaction Alert – stan podwyższonej gotowości) procedury od przybycia techników do startu samolotu trwają około trzech godzin.
Największe problemy w obsłudze technicznej powoduje zapylenie, które jest związane z pustynnym klimatem i silnymi ruchami powietrza na lotnisku. – Pył przykleja się do elementów samolotu, zwłaszcza tych, które są pokryte smarem lub olejami. Musimy pilnować, by nie dopuścić do zużycia się lub zniszczenia łożysk oraz innych wrażliwych elementów, które są narażone na działanie z zewnątrz – wyjaśnia ppłk Dariusz Kruk. W okresie zimowym, w wyniku dużych wahań temperatury, dochodziło do wycieków z instalacji paliwowej. Spowodowane one były rozszerzalnością cieplną konstrukcji samolotu, która doprowadzała do rozszczelnienia zbiorników. Mimo tych trudności ppłk Kruk określa sprawność samolotów na porównywalną do tej znanej z kraju. – Profile wykonywanych tutaj lotów, czyli różnice w wysokości, którą osiągają maszyny, nie są zbyt skomplikowane, dlatego też struktura płatowca nie jest narażona na duże obciążenia – dodaje.
Ze względu na ich delikatną i wysoce wyspecjalizowaną konstrukcję, technicy szczególną uwagę poświęcają zasobnikom rozpoznawczym. Zarówno Goodrich DB-110, jak i Lockheed Martin Sniper XR mają dużą liczbę ruchomych elementów, w tym zasłon i okien optycznych, które ulegają zapyleniu. Są one czyszczone i konserwowane praktycznie codziennie, jednak średnio po około pięćdziesięciu godzinach zasobniki zdejmuje się z samolotów i kieruje do warsztatu znajdującego się w namiotach obsługowych. Tam są rozkręcane i szczegółowo przeglądane. – Zapylone elementy czyścimy za pomocą pędzelków, sprężonego powietrza oraz azotu. Po ponownym złożeniu po zanieczyszczeniach nie ma żadnego śladu – zaznacza oficer.
Obsługa na miejscu i w kraju
Znaczną część swoich zadań, np. przeglądy silników, technicy wykonują na miejscu w bazie. Niektóre z nich wymagają jednak specjalistycznego sprzętu, który czasami jest dostępny wyłącznie w warunkach laboratoryjnych. Rotację sprzętu lotniczego do Polski organizują logistycy. – Każdy sprzęt lotniczy wymaga regularnych dozorów technicznych.
Jeżeli upływa jego okres ważności, mamy obowiązek odesłać go do kraju i poddać specjalistycznym badaniom i diagnozom. Robimy to za pośrednictwem mostów powietrznych, obsługiwanych przez polskie Herculesy – wyjaśnia mjr Wojciech Malinowski z 33 Bazy Lotnictwa Transportowego, dowódca narodowego elementu wsparcia lotniczego II zmiany PKW OIR w Kuwejcie. Jednocześnie każdy samolot po wypracowaniu dwustu godzin wraca do macierzystej jednostki i jest zastępowany przez nowy.
Polskich techników doceniają przede wszystkim piloci, którzy wykonują misje rozpoznawcze w ramach operacji „Inherent Resolve”. Zwracają oni uwagę na fakt, że praca przy obsłudze samolotu wymaga wiedzy i olbrzymiej precyzji. – Technicy traktują upał nie jak problem, lecz element testowania sprzętu. Są bardzo ciekawi tych warunków i analizują, jak sprzęt funkcjonuje w wysokiej temperaturze i dużym zapyleniu – mówi jeden z polskich pilotów.
Żołnierz nie ukrywa, że przed przylotem do Kuwejtu pojawiły się obawy o funkcjonowanie elektroniki i czujników, które wymagają wydajnego chłodzenia. – Robiliśmy dużo analiz, ale na miejscu okazało się, że nie ma problemów. Jest to zasługa naszych techników – podsumowuje.
Michał Zieliński
Źródło: Polska Zbrojna
- Skomentuj [ 1 ]
- 09:10, 30.07.2017 r.
Wasze komentarze
Mack @ 00:12, 31.07.2017r. IP: *.*.41.254
"Zbierają doświadczenia w pustynnych warunkach" czyli są dwa możliwe scenariusze... pierwszy - wojsko coś wie o gwałtownej zmianie klimatu w Polsce, która może zaminic sie w pustynie i już teraz przygotowują się do obrony pustynnego kraju, albo druga - planujemy agresję na jakiś pustynny kraj?
Dodaj komentarz
Reklama





Popularne artykuły
- Łask. Odeszli do wieczności
- Łask. Odeszli do wieczności
- Łask z nową identyfikacją wizualną. To więcej niż logo
- Bezpłatny wyjazd na Targi Rolnicze AGRO SHOW Bednary 2025
- Łask. Zakończono oczyszczanie biologiczne Zalewu „Zajączek”
- Buczek. Starosta Dożynek Prezydenckich
- Nietrzeźwy motocyklista z narkotykami zatrzymany po pościgu
- Wycieczka do Sieradza
- 80 lat troski o lasy – Jubileusz Nadleśnictwa Kolumna
- MotoFolk 2025 (video)
Reklama


Najnowsze ogłoszenia
- Kocurki oddam do adopcji
- Zagubione klucze
- Spszontanie
- Sprzedam ogródek działkowy
- Garaż do wynajęcia
- Oprawa muzyczna ślubów - skrzypce na ślub
- Oddam kocurki do adopcji
- praktyki - mechanik
- Sprzedam mieszkanie
- pomoc domowa
Przeglądaj
Dodaj ogłoszenie bezpłatnie
Ostatnio na forum
- Jak zmienia się nasze miasto
- Szukam lokalnego korepetytora
- Podziękowanie
- Witam wszystkich, szukam lokalnego korepetytora
- Przerwy w oświetleniu ulic.
- Łohojsk nie powinien być już miastem partnerskim dla Łasku
- Zima,zima
- F16
- Czy mógłby ktoś wyjaśnić co z remontem drogi nr 473,cz będzie rondo w Bałuczu.
- Gdzie na bezpieczne zakupy
Więcej dyskusji
Najnowsze komentarze
- Co właściwie będzie robione za te pieniądze na tych zbiornikach? Renowacja to szerokie pojęcie.
- A wiesz co to jest zlecona praca zdalna?
- Kłamca napisało, że "Rafciu i Rudy także wie o lesie", więc należy zadac proste pytanie - dlac
- Skoro punktem wyjścia do stworzenia logo gminy była litera Ł, a ostateczna wersja logo oparta je
- Brawo, w końcu te slamsy przemienią się w kamienice!
- Proszki Studio - firma z Ostrowca Świętokrzyskieg
o. To pierwsza informacja jaką podaje Google - Popatrzyłam na to Logo i widzę - prostokącik przecięty falistą kreseczką. Ktoś spoza gminy ni
- Kiedy na Doliwie będzie Ostatnie Pokolenie, kłamco? Teraz jedna z członkiem tego ruchu obnaża si
- To kino w Lasku to jakiś żart…
- Do Pani @Obserwatorka Szkoda, że Pani tak mnie ocenia, jako osobę stronniczą, z belką we własn
Pogoda
Najnowsze zdjęcia
-
10. Festiwal Róży w Łasku
-
Święto Truskawki 2025 - część 1 (niedziela)
-
Święto Truskawki 2025 - część 4
-
Święto Truskawki 2025 - część 3
-
Święto Truskawki 2025 - część 2
-
Święto Truskawki 2025 - część 1
-
Walne zebranie delegatów Łaskiej Spółdzielni Mleczarskiej
-
III Piknik Kół Gospodyń Wiejskich z Powiatu Łaskiego
-
Maturzyści z LO w Kolumnie zakończyli rok szkolny
-
Kwietna łąka Młodzieżowej Rady Miejskiej